[droptable]

Mirki! Pamiętajcie, żeby czyścić od czasu do czasu swoje sprzęty z kurzu.
Po przedmuchaniu lapka temperatury przy obciążeniu z 90 stopni spadły do 60.
A szczerze mówiąc po zdjęciu pokrywy nie wyglądał na mocno zakurzony (myślałem, że temperatura to sprawka starej pasty termoprzewodzącej).

#laptopy #chlodzenie #przypominajka

[KuliG]

@droptable: a jeszcze wrzuć liquid metal zamiast pasty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Oskins]

@droptable: u mnie musisz totalnie wszystko rozłożyć żeby to zrobić

[wypokowy_expert]

@KuliG: dla nieobeznanych z tematem liquidmetal to zakup nowego laptopa, bo na 100% poleje się na pół płyty.

u mnie musisz totalnie wszystko rozłożyć żeby to zrobić

@Oskins: ostatnio na szybko przedmuchałem tylko od strony kratki wentylacyjnej i efekt tak samo dobry jak pełne czyszczenie z wyciąganiem radiatora.

[Mirkujacy]

@droptable: @Oskins: @wypokowy_expert: wiele modeli można wyczyścić sprężonym powietrzem bez rozbierania, ale wiele osób mylnie psiuka powietrzem od strony wentylatora. Psiukamy do wewnątrz, blokując przy tym łopatki wentylatora.

[ashmedai]

@droptable: Kurz kurzem ale jak dojdzie do tego to pasuje rozebrać.

[Pustulka]

a jeszcze wrzuć liquid metal zamiast pasty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@KuliG: bez niklowanej podstawki w laptopie to kiepski pomysł, a prawie każdy jej nie ma, więc gal reaguje z miedzią. Poza tym tak czy siak kurz się będzie gromadzić, wiec wymiana samej pasty bez przeczyszczenia radiatora nic nie da.

[wypokowy_expert]

Psiukamy do wewnątrz, blokując przy tym łopatki wentylatora.

@Mirkujacy: no w sumie to może nawet tam zajrzę, obejrzeć jaki bajzel tam zrobiłem, jak nie miałem czasu rozbierać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Mirkujacy]

@ashmedai: takie cuda normalnie wydmuchasz. Kwestia cierpliwości. Przydatny do tego soft miały np Lenovo g500. Wymuszanie maksymalnych obrotów wentylatora.

[ashmedai]

@Mirkujacy: Pewnie tak ale ja swój i tak raz na pół roku rozkręcam, wymieniam pastę i czyszczę. Jeszcze nie miałem czegoś takiego w swoich dwóch ale widziałem w innych.

[Mirkujacy]

@ashmedai: Ja takie rzeczy mam na codzień. Nic mnie już nie zdziwi. Jak kiedyś miałem jednego laptopa przez 3 lata to też co pół roku miał pełny serwis. Teraz zbyt często zmieniam urządzenia żeby się o to martwić.