Wpis z mikrobloga

@Prawilniak Euro też siedzi na bombie moim zdaniem przez zadłużenie i spadek PKB chociażby we Włoszech, Hiszpanii. Stopy na zero od dawna i brak inflacji to kioski prognostyk dla potencjału gospodarki. Jak w PL będzie wyższa inflacją to wzrosną stopy co umocni złotego. Widzę potencjał bardziej w PLN niż w safe haven (chyba że coś się stanie na swuecie)
@Tomus1990:
Szkoda, ze nie ma sposobu na zavezpieczenie sie przed inflacja bez jakiegokolwiek ryzyka.

Jakos co raz mniej ufam tej naszej zlotowce,jeszcze Morawiecki chce w styczniu wprowadzac jakis "nowy lad".
Uwazasz, ze euro spadnie w stosubku do zlotowki ?
To moze inna waluta ?
@Prawilniak ten nowy ład był zapowiedziany przez przewodnicząca parlamentu europejskiego (Ursula von der Layen) już kilka tygodni temu. Jakiś szczyt będzie na początku nowego roku. Mówi się o anulowaniu zadłużenia państw (WTF, niby jak?). Jeśli chodzi o długofalowe zabezpieczenie pieniędzy to tylko inwestycje w realne aktywa. Kursy walut się zmieniają, rządy upadają, gospodarka produkuje zawsze. Ewentualnie złoto. Jak "New order" będzie zapowiedzią socjalizmu to jeszcze krypto, ale to tylko narzędzie spekulacyjne i
@Prawilniak xD wybacz, ale zawsze mnie to śmieszy, gdy ktoś nie ma pojęcia, ale coś usłyszał i to powtarza

po pierwsze - zastanów się nad celowością swoich działań. Rozumiem, że chcesz uchronić swoje pieniądze przed inflacją. Zastanów się nad okresem i przeznaczeniem tych pieniędzy. Chodzi o rok, dwa? Trzydzieści? O pieniądze, które wydasz na zakup sprzętu komputerowego, może mieszkania, samochodu, wakacje, a może emeryturę? A może to kasa, którą chcesz zabezpieczyć żonę
@Prawilniak: a ile ci ludzie co wieszcza € po 5zl zarobili na walutach do tej pory. Idź wymieniaj, dolary kupuj po 4,2 a CDP po 400zl. Nie zauważyłeś że kiedy ludzie gadają tego typu mądrości to później jest zjazd. Znam kilka osób które zapakowalo się w dolary powyżej 4 bo złotówka miała "upaść". Wnioski wyciągnij sam.