Wpis z mikrobloga

#!$%@? mać, trzy i pół miesiaca po chorobie mój węch odczynia dzikie maniany. Już wszystko było okej, a jakieś dwa tygodnie temu zaczęły mi śmierdzieć niektóre rzeczy. Kawa, jajka, kakao, cebula, benzyna, mój własny pot. Wszystkie te wymienione rzeczy mają jeden i ten sam smród, zupełnie nie do opisania, do niczego nie podobny ale na tyle przykry, że mam odruch wymiotny na samą myśl o np. jajkach na twardo. I to narasta, dzisiaj zauważyłem problem z tostami - chleb z paczki - okej, ten sam chleb podpieczony w tosterze - ten sam swąd.
Ile jeszcze. Co jeszcze. Ja #!$%@?ę.

#koronawirus #zalesie
  • 13
@archaniolrafael: co Ty? Nie wiesz, że to wszystko medialna ściema, a PLANdemia jest po to by Bill Gates zacipował jakiegoś wychodka-prawaka z Kozich Dup i podglądał jak ten co rano wstaje do fabryki gówna? XD

Ile dostajesz za te kłamliwe wpisy o koronaświrusie lewaczq, co? XD

@archaniolrafael znam przypadek podobny jak Twój, że po chorobie niektóre rzeczy czuję inaczej jak przed chorobą i wywołują u niego czasem odruchy wymiotne ¯_(ツ)_/¯ też właśnie coś wspominał o pocie, że inaczej czuje, ale że jego różowa mówi że normalnie jest wszystko