Wpis z mikrobloga

Dawno nie wchodziłem na tag #kryptowaluty i powiem wam że w porównaniu do 2017 to starszne nudy. #!$%@? co to się wtedy działo! Bitkoj rósł ale codziennie była mega pompa na jakimś shitcoinie, wystarczyło że MacAfee wrzucił tweeta i #!$%@?ło w górę jak #!$%@?, nawet po kilkaset procent. Oj zarobiłem sporo pieniędzy na tych pompach, później wrzuciłem większość w #btc i tak sobie leżało do dzisiaj, a że ostatnio ładnie znowu urus to wchodzę na tag a tu wieje sandałem. No nic się nie dzieje.
Kurła kiedyś to było... Mogłeś się nie znać na krypto zupełnie, wystarczyło oberwać ten tag i parę osób na Twitterze i jak się złapałeś na pompkę i w odpowiednim momencie wysiadłeś to pieniądze mnożyły się w oczach.
Kto pamięta ten wie o czym mówię. To były emocje kurde a nie patrzenie jak Bitcoin rośnie w żółwim tempie. Czasami te pompy trwały kilka minut a wyciągałem drugie tyle co włożyłem.
No ale później się skończyło pompowanie przez Johna i odstawiłem to ale aż się wierzyć nie chce że nic podobnego się nie dzieje, nikt nie pisze na tagu: pompa na gownoreum!!!111oneone i kto ma refleks ten wsiada by za chwilę wysiąść z grubszym portfelem.
A może coś się jednak dzieje tylko ja przez te 3 lata trochę zardzewiałem i nie potrafię się odnaleźć?
  • 7