[blackmilk]

Z mojego otoczenia to w zasadzie 80% osób już przechodziło covid. Część oficjalnie, część nie.
Dodam, że nie jestem człowiekiem który siedzi w piwnicy..
Wydaje mi się, że do wiosny to i szczepionka nie będzie potrzebna.
#koronawirus

[crazykokos]

@blackmilk: A ja nie znam ani jednej osoby w swoim otoczeniu, która przechodziła mimo ze mieszkam w wawie

[mateo_olsztyn]

@blackmilk umarł ktoś?

[perasperaadopelastra]

@crazykokos: mam tak samo jak Ty, znajomi w innych miastach owszem, ale w Wawie nie znam osób. Więc ciągle boję się, że to przede mną. :(

[crazykokos]

@perasperaadopelastra: U mnie nikt z różnych miast, z rodziny bliskiej i dalekiej i kompletnie się nie boje

[teehror]

@blackmilk z mojego otoczenia również większość już po :) okres października/listopada był hardcorowy. Małopolska

[blackmilk]

@teehror: dokładnie ten okres
@mateo_olsztyn: nie, ale są powikładnia, w tym i ja mam i obecnie tłukę się po lekarzach

[teehror]

@blackmilk można wiedzieć jakie powikłania? I ile lat masz?

[blackmilk]

@teehror: lekarz obstawia zapalenie mięśnia sercowego. Jestem w kwiecie wieku, a od 2 miesięcy męczę się pracując do tego stopnia, że potrafię stracić przytomoność. U ojca np. był to cukier. Ma cukrzycę gr1 stabilizowaną dropsami więc było spoko, no ale podczas choroby i miesiąc po nie umieli zbić. Czasem cukier wyskakiwał na 400 jednostek, teraz jest już lepiej bo poniżej 200 ma.