Wpis z mikrobloga

Cześć, zobaczcie jaką mam malutką, uroczą książeczkę!

Jest to apokryf Antoniego Orłowskiego, w którym autor sparafrazował fragment V księgi Pana Tadeusza (włączając dla zwiększenia wrażenia autentyzmu 43 linijki oryginalnego tekstu Mickiewicza)

W V księdze następuje pewne zbliżenie się do siebie Telimeny i Tadeusza i to też Pan Orłowski wziął na warsztat ( ͡º ͜ʖ͡º)

To dziełko kilkadziesiąt lat temu było dość popularne w kręgach młodzieżowych, nie było normalnego wydania (książeczki) tylko krążyło jako przepisywany tekst.

Treść miejscami jest dość pikantna, zachęcam do przeczytania, bo to są tylko 79 strony - ale małych rozmiarów + ilustracje.

Apokryf poprzedzony jest krótkim, ciekawym wstępem Janusza Odrowąża-pieniążka.

W komentarzach znajdziecie całą treść, jest też w internecie, ale pomyślałem, że przeczytanie (ze zdjęć stron książeczki) może być samo w sobie ciekawe.

Książeczka jest częścią cyklu miniatur bibliofilskich.

#mickiewicz #pantadeusz #poezja #ksiazki i miejscami ( ͡º ͜ʖ͡º) #erotyka
PorzeczkowySok - Cześć, zobaczcie jaką mam malutką, uroczą książeczkę!

Jest to apo...

źródło: comment_16076405265FDTwAgRMyzP2thh1O24k3.jpg

Pobierz
  • 9