Wpis z mikrobloga

@Reaamu: kumpel mi podesłał ten przepis https://www.youtube.com/watch?v=6X8ZhGJ8SUo
ja oczywiście musiałem zrobić trochę inaczej, przede wszystkim dałem na zimną patelnię i na początek dałem za dużo mocy przez co na środku mi się trochę przypaliła. Ale okazało się że potem to lekkie przypalenie dawało fajny aromat przywodzący na myśl pizze z pieca opalanego drewnem (serio serio :) ). Jak zobaczyłem że z dołu jest już całkiem ok to dałem górę i fiu
  • Odpowiedz
@cameel_: hmmm, proporcje z pierwszego lepszego przepisu + drożdże na oko, nie miałem czasu na zbytnie wyrastanie więc zrobiłem moją techniką zagniatania co pół godziny. Najpierw robię ciasto, zagniatam tak nawet nie za bardzo starannie, zostawiam na godzinę żeby ruszyło, potem co pół godziny przegniatam kilka razy żeby ciasto rozciągnąć i żeby gluten mógł się uformować. I tak pięć sześć razy, po kilku godzinach ciasto jest klasa sprężyste przy praktycznie zerowym
  • Odpowiedz
@greenwarrior: tak, jest taka bardziej pizza hut'owa, naoliwiłem patelnię przez co spód ma chrupiącą skórkę inną niż w klasycznej pizzy. Muszę powiedzieć, że to jedna z pyszniejszych pizz w mojej karierze a to dopiero pierwsze podejście do pizzy z patelni :)
  • Odpowiedz