Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Zdejmowałam dzisiaj podłogę w nowym mieszkaniu - panele, pokruszony podkład, wykładzina dywanowa, klej, wykładzina PCV, płytki z PRL, a na końcu niespodzianka - pod cienką warstwą kruszącego się przy stuknięciu betonu... Subit. Lepik asfaltowy. Jak to gówno śmierdzi!

No i takie pytanie, bo w sumie budżet na remont mam nie imponujący - co ja mam z tym zrobić? Jak skuć to koszta renowacji wystrzelą w kosmos, jak walnąć na to wylewka to może zacząć kruszeć, bo podłoże jest zniszczone. Sypnijcie jakimiś złotymi radami (,).

#remontujzwykopem #remont #budowlanka #kiciochpyta
  • 24
@mala_rybka: Pod betonem przecież będzie. Rak przez 6 cm betonu nie przejdzie raczej.( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja bym zrobił właśnie tak bo szybciej. wylewka, siatka zbrojeniowa i troche plastyfikatora z włókien polipropenowych i cześć. Rozumiem jednak, ze sie możesz bać. Warto sie jednak zastanowić czy bardziej zaszkodzi ci lepik odizolowany wylewką czy pył z niego który bedziesz wdychać przy szlifowaniu?