Wpis z mikrobloga

@makaronzjajkiem: wszystkie gry poszły w górę. Poczekajmy aż wyjdą jakieś inne gry next-genowe to zobaczymy czy się dostosują do cen Sony czy zostaną przy starych, ale nie zdziwię się jak ogólnie ceny wyskoczą do tych 300 zł.

@makaronzjajkiem: myślę, że jakbyś wystawił po przejściu za 280 zł, a w sklepach nadal by była za 300-320 zł to chętni by się znaleźli. A jak wolisz zbierać to cóż, zostaje czekać na
  • Odpowiedz
@Cinkito: ubiszroty kosztują nadal tyle samo (płaciłem jakieś 220 za AC:V na XSX w tamtym tygodniu). DIRT 5 też 210 chodzi. Myślałem, ze tylko AAA od Sony tak poszły w górę. A tu taka niespodzianka.

Mam cicha nadzieje, że dostaną po dupie. Zaczyna nam rosnąć kolejne nintendo (,)

Ciśnienia nie mam. Poczekam aż PS5 będzie normalnie dostępne i wtedy przytulne za jakąś normalna cenę tego sackboya.
  • Odpowiedz
@makaronzjajkiem: tylko Sony w odróżnieniu od Nintendo z cenami szybko schodzi w dół. Weź to pod uwagę, że taki God of War, który wyszedł raptem 2 lata temu już teraz stoi po 40 zł (dzisiaj w każdym sklepie za tyle można wyrwać). Kilka miesięcy po premierze już spokojnie koło 100 można było wyrwąc. Choć też mam nadzieję, że Sony spuści te ceny
  • Odpowiedz