Wpis z mikrobloga

@Anty-przegryw: Ja rozumiem doskonale, nie zawsze jest opcja na pociąg z wagonem sypialnym i bezpośrednim na dodatek.
Sam spałem w pociągach i autobusach wielokrotnie, skulony gdzieś z mordą przyklejoną do zimnej szyby itd. Męczące #!$%@?, pokusa żeby się wyłożyć w wolnym przedziale jest tym większa.
ALE, nigdy tego nie zrobiłem.
Prawdopodobnie to z powodu małej traumy z dzieciństwa, jechałem na wycieczkę w góry i pech chciał że miałem miejsce w przedziale,