Aktywne Wpisy
Kidkudi +30
#ukraina
Też nie możecie się doczekać ukraińskich żołnierzy z zaburzeniami psychicznymi (ptsd) ktorzy po wojnie przyjadą do Polski? Chyba nie wiecie czym się to kończy. W 2014 r. była ich garstka, teraz przyjadą tu dziesiątki tysięcy takich ludzi z fantami z wojny (broń), starzy, młodzi, chorzy psychicznie, bez perspektyw, bez pracy. Zapamiętajcie ten wpis, to polacy polakom zgotowali ten los.
Też nie możecie się doczekać ukraińskich żołnierzy z zaburzeniami psychicznymi (ptsd) ktorzy po wojnie przyjadą do Polski? Chyba nie wiecie czym się to kończy. W 2014 r. była ich garstka, teraz przyjadą tu dziesiątki tysięcy takich ludzi z fantami z wojny (broń), starzy, młodzi, chorzy psychicznie, bez perspektyw, bez pracy. Zapamiętajcie ten wpis, to polacy polakom zgotowali ten los.
Van-der-Ledre +36
Jestem wdzięczny komukolwiek, kto stworzył cudo zwane automatem. Pamiętam katorgi na jazdach tymi gównianymi kiami, bieg taki, sraki, jechać to nie chciało pod górkę nawet za dobrze.
Ja nie mam podzielności uwagi, skupiam się nad jedną czynnością, czyli prowadzeniem auta by nikomu ani sobie krzywdy nie zrobić. A zabawa jakąś wajchą średniowieczną mi się nie widzi. I od kiedy kupiłem sobie samochód, to polubiłem jeździć, teraz to czysta przyjemność. Nigdy nie zgaśnie,
Ja nie mam podzielności uwagi, skupiam się nad jedną czynnością, czyli prowadzeniem auta by nikomu ani sobie krzywdy nie zrobić. A zabawa jakąś wajchą średniowieczną mi się nie widzi. I od kiedy kupiłem sobie samochód, to polubiłem jeździć, teraz to czysta przyjemność. Nigdy nie zgaśnie,
Tytuł: I nie było już nikogo
Autor: Agatha Christie
Gatunek: Kryminał
Ocena: ★★★★★★★★★☆
W końcu postanowiłem nadrobić pewną zaległość i przeczytać prawdziwą klasykę gatunku, czyli "I nie było już nikogo", Agathy Christie. Historia chyba jest znana niemal każdemu - dziesięć osób zostaje zaproszonych przez tajemniczego gospodarza do domu na wyspie, po czym po kolei w dziwnych okolicznościach przybysze zaczynają ginąć w rytmie pewnego wierszyka...
Nie owijając w bawełnę rzeknę, że książkę czyta się świetnie. Nie ma tu jakichś niepotrzebych opisów, czy dywagacji. Akcja prze do przodu, pojawiają się kolejne trupy, a nasza ciekawość powoduje, że nie możemy oderwać się od lektury. Nie jest ona zbyt długa, a więc jeden wieczór lub - jak w moim przypadku - jedno przedpołudnie wystarcza na skończenie całości.
To prawdziwa klasyka kryminału, napisana w bardzo przystępny i ponadczasowy sposób. Bardzo dobre tempo sprawiło, że lektura pochłonęła mnie bez reszty. Finał również jest dla mnie satysfakcjonujący. Być może gdyby nie było epilogu to byłoby to jeszcze bardziej ciekawsze i zaprzątające głowę, aczkolwiek wiadomo, że bez aplauzu publiczności nie ma zabawy.
Jeśli ktoś nie czytał jeszcze tej klasyki od Agathy Christie to niech się nie waha i śmiało chwyci za lekturę. Ponadczasowy kryminał, klasyka, którą warto znać i sprawia frajdę z czytania po dziś dzień.
#bookmeter
@Majster444: tzn? Jaki był oryginalny tytuł i czemu były naciski żeby zmienić?
Trudno powiedzieć skąd ta zmiana tytułu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Majster444: czemu szkoda? Mogli zmienić na 10 małych p0laczkow XD