Wpis z mikrobloga

Za kilka dni zaczynam swoją pierwszą pracę jako front-end developer. Szczerze mówiąc, jestem zestresowany jak Sasin po przewaleniu 70 mln zł na wybory, które się nie odbyły. Macie jakieś rady? Czego się spodziewać? Ogarnąć coś na szybko przed oficjalnym startem? P.S. Jeśli jesteście ciekawi, jak wyglądał cały proces szukania roboty, to dajcie znać - wiem, że sporo osób szuka na froncie, a w sieci jest masa co najmniej dalekich od prawdy opinii, że "nie da się znaleźć tutaj pracy" (nie, nie jestem po bootcampie, tylko po polibudzie). #it #frontend #programowanie #15k #pracbaza
  • 36
@MarekAntoniusz: HTML-a, CSS-a (z SASS-em i BEM-em), JS (ES6), podstawy Reacta, kiedyś sporo grzebałem w backendzie (Java i SQL, ale to dawno temu). Mam też podstawy Reacta, ale nie będzie go u mnie w pracy. No i coś tam umiem Git-a, ale nie ukrywam że ogólnie dalej jest dla mnie trochę "czarną magią" i czuję się z niego słaby.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Wypok94: jak to jest jakas wieksza firma to bedziesz poczatkowo sie nudzil i robil onboarding. Moze po tygodniu trafi ci sie pierwsze zadanie ale bedziesz mial mentora itp itd. Mozesz sie streaowac co powwiedziec na daily skoro nic wczoraj nie robiles
@Wypok94: Przygotuj sobie bitwardena/keepassa, żeby nie grzebać później w mailach i notion/everynote/joplin, żeby zorganizować sobie podręczną wiki i nie denerwować powtarzającymi się pytaniami. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeżeli to większa firma i "normalne" stanowisko juniorskie, to i tak nie dostaniesz z miejsca ważnych, pilnych rzeczy, których nie można zawalić, więc będziesz miał czas na wdrożenie się.