Aktywne Wpisy
pearl_jamik +178
Niech ktoś wytłumaczy dlaczego ludzie z wyższym wykształceniem, elita narodu, z wysokim ego, programiści stopnia najwyższego zostawiają po sobie w kiblu w biurze obesrany kibel?
#pracbaza #praca #pytanie #pytaniedoeksperta #programista15k
#pracbaza #praca #pytanie #pytaniedoeksperta #programista15k
#psy Mirki, jaką rasę psa doradźcie na pierwszego psa? Planuje wziąć na wiosnę ale już nie wiem. Myślałam o dalmatyńczyku, ale jest mało hodowli. Potem wymyśliłam białego owczarka szwajcarskiego, niby spoko jak na 1 psa, wszyscy mówili, a spotkałam się z panią co takiego ma na spacer, i trochę mnie zniechęciła (w sumie to dobrze, że nie słodziła tylko). Teraz mi chodzi po głowie chyba trochę mniejszy pies, zastanawiam się nad owczarkiem
Dostała bardzo dobre warunki, jak na korpo poza IT, gdzieś lekko ponad 5k na rękę. Na pierwszy raz, wręcz rewelacyjnie. Po roku poszła jednak do szefa, że chce dodatkowe 3k podwyżki. Szef nawet to rozważał, bo dziewczyna super-kompetentna a język francuski się co jakiś czas przydawał, ale niestety centrala bezlitosna - brak zgody. No to dziewczyna sajonara.
Dlaczego zrezygnowała? Tu najlepsze. "Nie stać ją na życie w Polsce." XD Noalejakto? Ponad 5k na rękę i nie stać?
Po pierwsze mówiła, że ponad połowę wydaje na mieszkanie, koło 3k z opłatami. Koleżanki z HR-u pukały się w czoło, przecież można mieszkać ze studentami, najmować pokój itd., ale nasza bohaterka takie uwagi początkowo uznała za żart, a potem już wyrażała tylko zdziwienie. Bardzo zaskoczył ją fakt, że w Polsce tyle dorosłych osób współdzieli mieszkania, najmuje pokoje itd. Dla niej dwupokojowe mieszkanie w przyzwoitym standardzie to minimum z którego nie zrezygnuje.
No, ok, ale zostaje jeszcze drugie 3k? Tu jeszcze lepiej, mówiła, że "nie stać ją na nic, bo prawie wszystko wydaje na jedzenie". XD Rozstrzygnięcie tej zagadki jest w tym, że jadała praktycznie tylko na mieście, do tego śniadanka w sieciówkach, bagietki, kawy na mieście, w domu w zasadzie tylko kolacje.
"Nawet na zwykłe ubrania mi nie starcza." - argumentowała. XD
Oczywiście po takiej deklaracji jeszcze więcej osób pukało się w czoła.
Koniec końców wróciła więc do Francji opowiadając nam, że w jej kraju takie życie to żadna fanaberia, większość jej znajomych tak żyje i kasy spokojnie starcza. To znaczy to jest normalny standard dla wykształconego człowieka pracującego w korporacji.
Innymi słowy: w bardzo kulturalnych słowach powiedziała nam, że większość tego korpo żyje jak robaki i ona tak nie chce. XD W sumie pewnie ma rację.
#korposwiat #pracbaza #takbylo #francja
Dla niej polskie miasta z chorymi w stosunku do zarobków cenami wynajmu i nieruchomości to żaden prestiż, tylko ciekawostka dobra żeby pomieszkać chwilę, a nie na stałe jak robak.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Kraje z grupy G4 to inne życie. Byłem, widziałem, mieszkałem rok i wróciłem.
@Jestembogaty: Tylko dlatego, że do niedawna ciężko było znaleźć męża z zagranicy, więc Polki nie miały żadnego wyboru (przypomnę, komunizm i zamknięte granice, a potem też duże różnice w zarobkach w porównaniu z zagranicą = wysokie koszty wszelkich podróży). Teraz, jak widać, dynamicznie się to zmienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@janeeyrie: Jak do nie dawna? Przed wojną miałyście do wyboru niemców i austriaków od 31 lat granica otwarta, co jest z wami p0lki? Mówię wam przestańcie rodzić brzydkie dzieci.
A widziałeś kiedyś jakaś stolice na zachodzie Europy? Jeśli wydaje ci się ze Warszawa to dziura xD to w dupie byłeś i gowno widziałeś.
Jak widać nawet Polacy na dłuższej emigracji zapomnieli już w jakich warunkach rodacy muszą
@qvcijhkuszgjrbigqsjdtffienxdgdmua: Może i ceni ale widać, że nie umie się dostosować do warunków w których akurat żyje. Nie zawsze uda się przenieść swoje wzorce do innego środowiska ¯_(ツ)_/¯
@WuDwaKa: Wiesz jakiego gatunku sztandarową cechą jest przyzwyczajanie się do warunków? Dobrze kombinujesz...karalucha ( ͡° ͜ʖ ͡°)