Wpis z mikrobloga

@zly_ogryzek: dokładnie tak. Nie raz, nie dwa byłem świadkiem tego, że jakiś "paker" zapodał przy policjancie liścia mniejszemu, bo go #!$%@?ł, a policjant tylko grzecznie poprosił żeby się ów "paker" uspokoił. Biorąc pod uwagę, że lewactwo to w sumie pokolenie nie znające świata bez social media, w którym mogą dowoli szczuć na każdego bezpieczni w swoim mieszkanku to ta "radykalizacja" spowoduje u nich co najwyżej kolejkę do szpitala urazowego.