Wpis z mikrobloga

@pawelososo: W sumie to obity dziób to nie tak źle opuchlizna z obitej mordy zejdzie, a struś będzie jak nowy i dalej będzie mógł wąchać nitro. Noga nie odrośnie, więc knurzysko jest w o wiele gorszym położeniu. Zresztą nieraz ja czy inni pisali że knur #!$%@?ąc i pijąc tony cukru tylko sobie, a nie innym robi na złość, bo temu jełopowi się wydaje że umrze od razu i bezboleśnie, no ale
@wypok312: Ciekawi mnie sposób w jaki knur umrze. Zagłodzi się na śmierć leżąc unieruchomiony na barłogu czy może przedawkuje jakieś leki i się przekręci. Nieraz już groził że coś łyknie i go nie będzie, bo wątpię by miał odwagę się powiesić czy podciąć żyły. No bo to że umrze śmiercią naturalną jest dla mnie niemożliwe.