Aktywne Wpisy
naksu +119
fajne mam spodnie #sylwesterzwykopem
gimnazjumqqq +253
List od zbanowanego @Van-der-Ledre dla kolegów z tagu #przegryw
==============================================
UWAGA UWAGA, OTO JEDYNA TAKA W ROKU, EKSKLUZYWNA SYLWESTROWA LISTA OBECNOŚCI TAGU #przegryw. Ja, Van-der-Ledre mam przyjemność zgodnie z tradycją zaprosić was wszystkich, samotnych i utrapionych na wspólną listę obecności świętego tagu. Pragnę serdecznie podziękować wam za wszelkie otrzymane wsparcie emocjonalne, za to, że zawsze służyliście dobrym słowem i pomocną dłonią oraz za to, że jesteście. Tradycyjnie, jeśli jesteś, zapisz się
==============================================
UWAGA UWAGA, OTO JEDYNA TAKA W ROKU, EKSKLUZYWNA SYLWESTROWA LISTA OBECNOŚCI TAGU #przegryw. Ja, Van-der-Ledre mam przyjemność zgodnie z tradycją zaprosić was wszystkich, samotnych i utrapionych na wspólną listę obecności świętego tagu. Pragnę serdecznie podziękować wam za wszelkie otrzymane wsparcie emocjonalne, za to, że zawsze służyliście dobrym słowem i pomocną dłonią oraz za to, że jesteście. Tradycyjnie, jeśli jesteś, zapisz się
Myślałem o zbudowaniu odnogi samej produkcji wieżyczek, obłożyć je obok siebie, dołożyć pas z amunicja by same ją uzupełniały, kosztowne bardzo, ale czy ma sens? jak wy się bronicie?
Oczyszczam teren wokół i mam spokój
Dajesz je w strategiczne punkty czy równo pod murami?
Początkowo stawiam takie "forty" po 10 działek otoczonych murem.
Jak robali robi się za dużo, to dostawiam więcej.
Ogólnie dookoła wszelkich swoich baz, lub kopalni. Jednak w zależności od terenu, to albo stawiam dookoła, albo wykorzystuję wodę jako naturalną
@Victim: Najlepszą obroną jest atak. Jeśli wymordujesz swoich oponentów, to nie będą cię oni nękali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na wczesnym etapie gry co jakiś objeżdżałem granice swojego królestwa (wyznaczane przez zanieczyszczenie) autkiem pełnym granatów, na późniejszym czołgiem z wybuchowymi pociskami, a na końcu z DESTROYER-- pajączkiem.
Co do czystej obrony, przeważnie granice ustawiam na długich klifach/rzekach, żeby było jak najmniej przejść, poza