Aktywne Wpisy
o__0 +10
Poruszasz się drogą z pierwszeństwem łamanym. Czy w takiej sytuacji włączasz kierunkowskaz?
Często w takiej sytuacji słyszę "po co kierunkowskaz, jedziesz z pierwszeństwem" i pasażerowie zachowują się jakbym im kota przejechał ¯\(ツ)/¯
#prawojazdy
Często w takiej sytuacji słyszę "po co kierunkowskaz, jedziesz z pierwszeństwem" i pasażerowie zachowują się jakbym im kota przejechał ¯\(ツ)/¯
#prawojazdy
Czy w takiej sytuacji włączasz kierunkowskaz?
- Tak 93.8% (3270)
- Nie 6.2% (217)
alberto81 +18
Coraz częściej mysle o #emigracja . Mam 29 lat, w PL nic tak naprawdę mnie nie trzyma. Żyje bo zyje, codzienna monotonia - wstac rano, zdalna praca, czasami wyjście gdzieś ze znajomymi, którzy są tylko po to by wyrwać się z chaty, bo na głebsze znajomości nie ma co liczyc jak się sporo razy przejechałem że są tylko wtedy gdy oni czegos potrzebują;). Różowego nie mam i szczerze nie chce mi sie szukać na tinderach czy #!$%@? wie gdzie, przebierac w tych napompowanych ustach. Rodzina? 3/4 po rozwodach, frustraci, wszystko muszą wiedzieć i wszędzie się #!$%@?ą. Mam zamówione nowe mieszkanie z odbiorem na marzec, ale zmieni to tylko to, że wyniosę się z miejskiego zgiełku na bardziej spokojną okolicę i tym bardziej się zabarykaduje. Kompletnie nic nie tu nie trzyma i chyba byłbym w stanie po prostu kupić one-way-ticket i nie wracać.
Chciałbym coś w życiu przezyć i wyrwać się z tego marazmu i zaczerpnąć tego innego świata. Czytam często wpisy o emigracji do #tajlandia #kambodza #wietnam to aż zazdrośc bierze. Czasem sobie mysle czy nie wyciągnąć całej tej kasy która ma iść na mieszkanie, zrezygnowac z niego i po prostu wylecieć. Mogłbym również wynająć mieszkanie po kupnie i za te kase opłacac sobie tam pobyt + praca. Pracuję zdalnie w IT, zarabiam jak na polskie standardy dobrze, angielski znam, Co prawda w zyciu duzo nie podróżowałem - jedynie kilka europejskich ciepłych krajów i Egipt, ale bardzo mnie ciekawi tamtejsza kultura. Oglądam filmiki, vlogi z tamtejszych rejonów i to zupełnie inny świat. No i pytanie czy warto decydowac sie na tak drastyczne zmiany? skoro tu wiadomo jest ok - kase mam, mieszkanie, samochód, ale to tylko rzeczy materialne. Łatwo się tam ogarnąć? Może ktos tam mieszka i mógłby cos opowiedzieć i ewentualnie który z tych krajów byłby najlepszy?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f686bdff49ad326e7b1a8bd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Dziewczyna konczyla bachelor wiec moment na gap year idealny.
Dogadalem w pracy ze przez 6mcy mnie nie zobacza, subletowalem mieszkanie, zrobilem impreze pozegnalna i tyle.
Ladowanie w Bangkoku pozniej pociag do Sura Tani tam trening muay Thai pozniej Malezja Singapur Indonezja Filipiny Wietnam Laos i Tajlandia na powrot.
Surfing, wspinaczka skalkowa (Tonsai), plywanie z rekinami.
Znajomych spotkasz po drodze, tylko poczekaj na szczepionke na COVID.
@muguet
kurde faktycznie macie rację. Chyba zrobie tak, ze na miesiac sobie pojadę do Wietnamu.(dobry wybór?) stamtąd też będe pracować i przy okazji odpocznę od Polski, może mi się odwidzi a moze mi sie spodoba, Z Wietnamu też będe miec blisko by zwiedzić Tajlandię czy Kambodżę.. Oczywiście jak się sytuacja na świecie uspokoi. Macie jakieś doświadczenia z takimi "wakacjami"? Ile bym musiał przeznaczyć na takie coś? Nie chcę zyć
Ale w sumie nie mieszkasz tam tylko sobie zrobiłes takie większe wakacje? Przez ten czas jakos pracowałeś czy tylko za oszczędności? Ile wydałeś na takie "wakacje"?
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: LeVentLeCri
Moja dziewczyna wydala na calosc ~5.000 - 7.000 Chf, ja pewnie nieco wiecej, tylko my tak raczej premium podrozujemy. Jak zepniesz budzet bedziesz unikal samolotow to 50% tego wydasz.
Tobie tez raczej przeprowadzki bez zobaczenia jak tam sie zyje bym nie polecal - no moze tylko Singapur tak w ciemno mozna.
To inny swiat i wartosci, lepiej pojechac obejrzec jak ludzie zyja bez koniecznosci uzerania sie z lokalna
masz tam caly FAQ, community driven przez ludzi jak ty. I podowiedzi jak ogarniac wizy ubezpieczenia etc.
Najlepszy standard cena do jakosci to Thai. Jak chcesz europejski standard to wydasz podobnie jak w Polsce w duzym miescie.
@yggdrasil: dzięki, w sumie jak na 6 miesięcy takiego pobytu to nie drogo, tym bardziej że jak mówisz da radę zejść do połowy z tego to już w ogóle. Singapur faktycznie spoko ale jednak dość drogi w kosztach. Raczej zdecyduję się na takie dłuższe wakacje gdzieś albo w Tajlandii albo Wietnamie jak sie sytuacja
Zwróć uwagę na jakość połączeń internetowych, ja w Kambodży nie mogłabym pracować zdalnie mimo teoretycznie najlepszego operatora w okolicy.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: kwasnydeszcz