Wpis z mikrobloga

  • 3
@EarthRebel: To bardzo subiektywna sprawa. Nie jest to moj pierwszy mocniejszy wóz. Nie jest nawet najmocniejszy spośród tych, którymi jeździłem. Mimo to lubię go najbardziej. Fajnie zbalansowane auto, które gniecie dokładnie tyle, ile powinno. Mogę pojeździć po górach z gazem w podłodze, nie bojąc się ze jak zacznie stawać bokiem, to go nie złapie. Gdybym miał turbo i 500 koni sytuacja zdecydowanie przeroslaby moje umiejętności.

Może kiedyś ¯_(ツ)_/¯ ale na pewno
  • Odpowiedz
slabo


@EarthRebel: pokaż co tam u ciebie w garażu mireczku ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

@jp__: pokaż trochę więcej fotek tego. Za parę miesięcy chcę sobie kupić jakąś japońską zabawkę, myślałem o MR 2 sw20 (najlepiej turbo, ale nawet wolnossaka ciężko dostać w fajnym stanie), albo o takiej 350z.
Który to rocznik? Jak użyteczność i komfort w środku, da radę tym pojechać
  • Odpowiedz
@bidzej: To zależy, czy szukasz konkretnie Nismo, czy po prostu 350Z. Różnic jest sporo. Nismo wychodziło tylko na sam koniec produkcji, więc to konstrukcyjnie bardziej 370Z niż 350. Inny motor, skrzynia. W skład pakietu Nismo wchodziło inne zawieszenie; inny wydech; nadwozie z dodatkowymi spawami; dodatkowe rozpórki pasa przedniego; chasis dumpery od Yamahy; body, które generuje spory docisk, dzięki czemu Nismo ma mniejszą prędkość maksymalną od normalnej zetki; no i pare smaczków
  • Odpowiedz
@jp__: dzięki. Myślałem raczej o cywilu, bardziej do "gran turismo" niż wrażeń z bocznych przeciążeń w zakrętach (chociaż z tego nie chcę rezygnować). Popatrzę w takim razie co i jak.

Wiesz może na co zwracać uwagę na dzień dobry w tych autach?
  • Odpowiedz
@bidzej: Ciśnienie oleju; poduszki dyfra; rdza; silniki podnoszenia szyb; dźwięki obranej panewki; rodzaj lanego oleju; czy w otworach na świece zapłonowe nie ma oleju; czy tylna klapa zostaje w górze po otwarciu; czy przycisk tylnej klapy działa; czy maska ma z przodu wszystkie uszczelki. Poza tym, to raczej standardowe oględziny.
  • Odpowiedz
  • 0
@bidzej: Jeśli wolisz gran turismo, to może pomyśl o Infiniti g35/g37. To konstrukcyjnie dokładnie to samo co zetka, ale ma dodatkowe siedzenia z tylu, lepsze wyposażenie i jest dużo bardziej komfortowe.
  • Odpowiedz
@jp__: Infiniti podobają mi się tylko te najnowsze, a to i tak nie wszystkie. G37 jeszcze by uszło, ale G35 wygląda strasznie ociężale i nudno. 350Z wydaje mi się optymalne. Tym bardziej, że tak na prawdę z wyposażenia to potrzebuję klimę i elektrykę szyb i lusterek, jako bajer jeszcze ksenony. A tak to jakiś fajny wydech końcowy i ładne felgi i tyle.
  • Odpowiedz