Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 31
@oszty: 12 numerów na płycie, ponad 40 min muzyki. Jedno zdanie o tym, że ma #!$%@? na Fryderyki i #!$%@?, cały album o tym... Gościu weź czasm potrząśnij głową mocniej ( )

Moim zdaniem ostatnie 2 albumy spoko, wstawki Rojka ładnie robią, technicznie albumy są super.
  • Odpowiedz
@BinarnyOprawca: nie nie jest. Kilka utworów jest ok ale to juz nie jest ten poziom. Już na Wosku było czuć, że kończą mu się tematy i zaczyna się zapętlać. Mimo wszystko bije na głowę papkę, którą Taco ostatnio hurtowo wypluwa. Zamienił się w Patryka Vegę - produkcyjnie wysoki poziom ale treści niewiele.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@oszty: Tak samo płacze że paparazzi na głowie to niech przestanie tworzyć związek z córką fejmowych rodziców to zobaczymy czy będą tak chętnie go śledzić xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@tomekruslan: jeśli chodzi o poziom produkcji w kraju nad Wisłą, to Taco to raczej taki Michael Bay. Oczywiście nie wszystko mi się podoba, nie rozumiem np. maniery nadużywania autotune, ale ja może po prostu stary jestem. W każdym razie obie nowe płyty (Jarmark i Europa) w jakiś sposób trafiają do mnie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Influ3nD: zmień kobietę, bo paparazzi. Proszę Cię 'Mirku złota rada'. Najlepiej jak by Twoją starą pukał i dawalbyś mu schronienie w swojej piwnicy.
  • Odpowiedz
@cezeter: dla mnie nawet ten autotune nie jest problemem. Odrzuca mnie miałkość tekstów i powtarzające się w kółko tematy utworów. Warszawa, imprezy, nie rapuje dla kasy, mam duzo kasy, nie interesuje mnie kasa, nie interesuje mnie główny nurt, nie biore narkotyków, biore narkotyki bla bla bla to juz wszędzie było. Taco wydaje za dużo i za często. Na pierwszych epkach miało się wrażenie, że proces produkcyjny wyglądał w taki sposób -
  • Odpowiedz