[Mescuda]

#szkola #heheszki

[xVolR]

@Mescuda: #!$%@? taki wfeuista to wygrał życie, rzuci gówniarzom piłke i sobie siedzi przez godzine popijając kawe patrząc na dupy nastolatek i cyk 2,5k zarobione. Tak to można żyć

[linc0ln_dll]

@xVolR: Najlepiej jeszcze w szkole katolickiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[armin43]

@Mescuda Ja miałem w szkole średniej takiego nabuzowanego grubaska. Do dziewczyn, to k#&@s spermił jak typowy #przegryw , natomiast chłopów je&ał jak leci (z wyjątkiem dupowłazów). Mimo, że z nim nie miałem, to wyjątkowo złamasem gardziłem.

[ontologiczny_konformista]

@xVolR: no za 2.5k to raczej #!$%@? średnio pożyjesz xD

[r333m4k444]

@ontologiczny_konformista: jaka praca, taka płaca, nie jeden by się cieszył za 2.5k i njc nie robić, z czasem pensja rośnie

[SzlachcicPolny]

@ontologiczny_konformista: na jakimś #!$%@? to może nawet całkiem. Do tego obiady przez szkolną stołówkę zapewnianie. Jakieś dodatki, iksy dupiksy, wycieczki.

[Nikaraguanczyk]

@xVolR: Moja ciotka jest od 35 lat wuefistką, nic nie robi, a zarabia z dodatkami lekko ponad 4 koła. Do tego jeździ sobie za darmo na wszystkie wycieczki (bo wuefistów najłatwiej wysłać, reszta klas nie ma zaległości programowych), ma 2 miesiące wolnego i "robi" po 6h w ciągu dnia. To się nazywa wygrać życie. Tylko szkoda że etaty są tak długo pozapychane i ciężko się dopchać do koryta ( ͡°

[P.....I]

@ontologiczny_konformista: No jak się jest idiotą co wynajmuje to tak i musi płacić pół pensji za coś co ma za darmo xD

[ExitMan]

@Mescuda: Dzisiaj będziemy robić przewroty na materacu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WillyJamess]

@xVolR: żeby tylko patrzyli xD w moim liceum wuefista zrobił dziecko uczennicy, a potem regularnie dupczył kolejne, czym jedna nawet się pochwaliła. Raz ktoś wszedł na ich zaplecze, to zobaczył zdjęcia legitymacyjne dup rozłożone na biurku xDDD

[drogi-m]

@ontologiczny_konformista: ma samochód., mieszkanie, działkę wszystko urządzone to jeszcze odłoży.

[masz_fajne_donice]

@ontologiczny_konformista: Korki może dawać.

[michal__q]

@xVolR: Moja ciotka jest od 35 lat wuefistką, nic nie robi, a zarabia z dodatkami lekko ponad 4 koła. Do tego jeździ sobie za darmo na wszystkie wycieczki (bo wuefistów najłatwiej wysłać, reszta klas nie ma zaległości programowych), ma 2 miesiące wolnego i "robi" po 6h w ciągu dnia. To się nazywa wygrać życie. Tylko szkoda że etaty są tak długo pozapychane i ciężko się dopchać do koryta ( ͡°

[Koryntiusz]

@Mescuda: Po latach stwierdzam że oni muszą być zaburzeni. Będąc 10 lat po studiach to studentki pierwszego roku wyglądają na dziecinne nie mówiąc o licealistkach. Licealistka jest fajna jak masz maksymalnie 5 lat róznicy w wieku.

[MjentowaKupka]

@michal__q Nie każdy ma ambicje żeby rozkręcać własny biznes czy być programistą zarabiającym 15 k. Mnóstwo ludzi by chciało zarabiać powyżej średniej krajowej za 6 h codziennego nicnierobienia, mając przy tym dwumiesięczne wakacje i inne benefity.

[milvanb]

@michal__q: tak, odnosisz to do realiow 2020 jak masz powiedzmy 30 lat. W takiej sytuacji, to nie jest zaden wygryw, ani nic, to jest zenada. Ale jak wezmiesz pod uwage, ze ciotka zaczela pracowac w 1985, pewnie dostala mieszkania z przydzialu, do tego nie ma juz kredytow, dzieciaki odchowane, to te 4k w wieku 55lat, bez zadnych kredytow, bez zadnych obaw jest lepsze niz 15k + VAT dla wielkich PROGRAMISTOW, ktorzy

[Antorus]

@ontologiczny_konformista: no ale kto powiedział że ma 1 źródło dochodu :D W szkole etat 18 godzin tablicowych, innej roboty nie ma bo to kurna wuefista (nie przygotowywuje materiału, nie układa lekcji, nie sprawdza sprawdzianów). Tyle wygrać, robisz niecałą połowę godzin typowego ryla w biurze a przynosisz do domu tyle samo. A po godzinach sobie cykasz jakieś glazurnictwo czy malowanie i drugie tyle wpadnie.

[void1984]

Wiec ktoś wygrał życie Bp zarabia 4k po #!$%@? 35 latach pracy

@michal__q: Zarabia 4k za 18h pracy. Po tych godzinach rehabilitacja po 120/h.

[DrKittens]

To się nazywa wygrać życie. Tylko szkoda że etaty są tak długo pozapychane i ciężko się dopchać do koryta ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Nikaraguanczyk: Chyba zwykle tak bywa. Patrząc po mojej szkole to szansa na zwolnienie etatu (obojętnie jakiego przedmiotu) była tylko wtedy kiedy nauczyciel szedł na emeryturę albo umierał :D

Swoją drogą #!$%@?ć to samo rok w rok w jednej szkole przez 40 lat brzmi jak