Wpis z mikrobloga

@eblis85: raczej nie, to musiało by być urządzenie monitorujące aktywność mózgu i ją analizujące ale część osób chorych uczy się rozpoznawać zbliżający atak przez obserwowane u siebie objawy(samopoczucie)
@darek-jg: To chyba jedna z funkcji. Albo jeszcze inna opaska jest. Dam sobie rękę uciąć, że na grupach ludzie pisali, że dostają jakiś alert i wtedy zaleca się np. usiąść, powiadomić osoby obok, itp. Oczywiście czasem takie alerty były losowo w ciągu dnia i nic się nie działo.
@Vadzior: mam taką chińską opaskę która liczy kroki ale też np wyświetla tętno i ciśnienie co moim zdaniem jest niemożliwe z samej obserwacji światła na dłoni ;-) może też na takiej zasadzie działają
@darek-jg: Nie wiem, nie zgłębiałem tego bo własnie to abstrakcja dla mnie. I opinie są różne, jedni chwalą, ale to pewnie ci lekooporni co mają dużo ataków, inni krytykują przez cenę, cenę subskrypcji i losowe pikanie z alertem tej opaski.
Pewnie jest tak ja piszesz, opaska wykrywa skoki tętna i ciśnienia, wyłapuje drgania, itp na tej zasadzie daje alerty. Można takich czujników wpakować pewnie jeszcze kilka. A odczyty z czujników zestawić
Apple Watch (ten nowy) - daje znać podczas ataku osobie bliskiej, którą oznaczymy w kontaktach. Przychodzi alert na maila, SMS i dzwoni do ciebie bot z infolinii, ze podejrzewany jest atak. Pare dni temu moja dziewczyna dostała atak po kilku latach i zdecydowaliśmy się na zakup. Jest kilka różnych aplikacji do wyboru. Dopiero testujemy aplikacje SeizAlarm i napisze na PW bądź tutaj, która aplikacja nam najbardziej odpowiada bo chcemy jeszcze zrobić testo.