Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +16
oglądaliście bajkę papirus
Ostatnio powtórzyłem sobie wszystkie części "Obcego", wraz z "Prometeuszem".
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
#covid19 #koronawirus
Tak bylo w trakcie wyborow, po wyborach chwila spokoju na mikro.
Teraz nagodna na druga fale, to nagle wszyscy za tym. Nie ma co sie unosic, sle wyjasniac juz trzeba, bo #!$%@? sie poniej roznosi ;)
Milego weekendu!
Choć z drugiej strony... Ludzi
@Chandler: tak samo możesz mieć po zwykłej grypie masa ludzi po grypie dorobiła zie zapalenie mięśnia sercowego.
@bojownik69: Tak bo kazdy mnie sledzi na 1 metr za mna xD Czy Ty czlowieku w swoim zyciu dostrzegasz tylko zero-jedynkowe schematy? Tu chodzi o OGRANICZANIE a nie calkowita likwidacje zagrozenia. Dzban jeden z drugim nie moga wytrzymac kilkunastu minut w maseczce bo umrze jego
Dotąd nie wierzyłem w to, że na wykopie działają płatne trolle, ale chyba zmienię zdanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież to nie może być przypadek - najpierw rozkręcanie korona-paniki, potem w okresie przedwyborczym grzanie tematów PiS i PO, a o śmiercionośnym wirusiku jakoś tak podejrzanie cicho... a teraz, jak już wybory minęły, to od nowa zaczyna się nakręcanie paniki. No #!$%@?ć się idzie po prostu (
Choć z drugiej strony... Ludzi
Sama w pierwszym momencie też miałam lekki problem z oddychaniem, po chwili się przyzwyczaiłam i tyle. A zdarzają mi się dość często omdlenia,