Wpis z mikrobloga

Mirasy (chociaż i coraz częściej Mirabelki również) jeżdżące wszelkimi pojazdami podchodzącymi pod prawo jazdy kat C, C+E oraz D. Jako, że bardzo lubię jeździć samochodem i jakieś tam minimalne doświadczenie z busem mam, oraz kilkunastokrotnie jeździłem dłuższymi trasami po Europie, postanowiłem zmienić swój obecny fach i wsiąść zawodowo za kółko. Sporo czytałem, oglądałem itd na ten temat w internetach i sam do końca nie wiem w jakim kierunku pójść - ciężarówki czy autobusu,a może zwykłej solówki. Kryterium najważniejszym dla mnie jest na chwilę obecną codzienny powrót do domu wiec z góry wszelakie specyfikację typu 3/1 2/1 itp odpadają. Prostym rozwiązaniem byłoby zrobić prawko na autobusy i się zatrudnić w miejscowym MZK, które rekrutuje chyba bez przerwy od lat, ale zarobki z tego co wiem zbliżone do moich obecnych... (czyli szału nie ma)
Przeglądając ogłoszenia o pracę od jakiegoś czasu czasami widzę, że poszukują np na trasy nocne na C+E z codziennym powrotem do domu, co w sumie urzadzaloby mnie, ale takich ogłoszeń jest mało, a przypuszczam, że jeszcze trafić do jakiegoś pracodawcy oferującego tego typu grafik z rigczem to pewnie niełatwo. Myślałem też o wszelakich firmach kurierskich czy powiedzmy o pracy w dystrybucji wielkich sklepów, ale takich ogłoszeń to już kompletnie nie widuję.
Podpowiedzcie kto wie proszę w którego typu prawo jazdy się pchać i gdzie prędzej znajdę pracę na interesujących mnie warunkach. Z góry dziex
  • Odpowiedz