Wpis z mikrobloga

#chemia
mireczki bo podczas imprezy jest zagorzała dyskusja, co jest między protonem a elektronem, skoro jest jakaś odległość między nimi, próżnia? pustka? byłbym wdzięczny za podlinkowaniem jakiegoś źródła bo moje umiejętności google nie wystarczają
  • 14
  • Odpowiedz
@wiecococichodzi: aż przeczytałem sobie i tam nic nie ma, są elektrony i jest ich tak dużo, że tworzą chmurę i nie ma miejsca na przestrzeń. Są po prostu elektrony, które tworzą całość bo tak #!$%@?ą, że są wszędzie.
  • Odpowiedz
@wiecococichodzi: Jesteśmy tak naprawdę pustką.

Próżnią, wypełnioną w niewielkiej ilości faktyczną materią. Jeśli przyjmiemy, że jądro atomowe ma promień dokładnie jednego metra, to najbliższy jądru elektron znajdowałby się w odległości prawie 17,5 km. Dla porównania przy Słońcu o promieniu 1 m, Pluton znajdowałby się w odległości około 8,5 km, a Ziemia w odległości 215 m od Słońca.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Zordon_: na pocieszenie dodam, że atomy można pod dużym ciśnieniem spakować do samych neutronów i nie będzie już próżni tylko materia.rar jak w gwiazdach neutronowych.
  • Odpowiedz
  • 0
@wiecococichodzi odległości między elektronami a jądrem są ogromne. Orbitale są oddalone od jądra i od siebie rano, jakbyś położył na środku boiska piłkę, a w rogach boiska piłeczki ping pongowe.

No a pomiędzy jest po prostu przestrzeń - czyli powietrze.


  • Odpowiedz
  • 0
@Polanin oczywiście gdy mówimy o atomach na naszej planecie (wtedy przestrzenią jest powietrze). Atomy w przestrzeni kosmicznej są puste, bo jest próżnia, więc pomiędzy elektronak8, a jądrem nic nie ma, to chyba oczywiste.

  • Odpowiedz
@ziuaxa: Internet to takie miejsce gdzie nigdy nie można być pewnym czy ktoś się wygłupia czy pisze na poważnie. Zawsze zakładam najgorsze, więc po raz kolejny napiszę, że nie można się z tym zgodzić.
  • Odpowiedz