[villager]

Załóżmy taką sytuacje.
Skrzyżowanie, skręcasz w prawo, przepuszczasz wszystkich pieszych.
Patrzysz ostatni raz prawo, lewo i pusto.
Więc jedziesz.
I #!$%@? sie w ostatniej chwili na pelnej #!$%@? rowerzysta - przejazdu dla rowerow brak na skrzyzowaniu, zwykle przejscie.

Czyja wina jak potrącisz takiego rowerzyste?

#kiciochpyta #prawojazdy #prawo

[Norskee]

@villager: jakiego rowerzyste?

[robertx]

@villager: Rowerzysty

[villager]

@Norskee:

[staryhaliny]

@villager: no to albo się w ciebie
#!$%@? albo go potrącasz

[villager]

@robertx: no mam nadzieję, bo wyjechał mi przed chwilą taki, wyhamowałem i jeszcze sie popukał w czoło XD bałem sie przejechałbym pedalarza a odpowiadał jak za człowieka ¯\_(ツ)_/¯

[muskutanin]

@villager: Według mnie rowerzysta

[tasak]

@villager: jak są tylko pasy to wina rowerzysty, jak było zielone i była ścieżka, lub przejście pieszo rowerowe, to nie ustąpiłeś pierwszeństwa i masz problem.
No i tak na marginesie, jak wylosowałeś prawko w chipsach, to wypadałoby się podszkolić z przepisów.

[villager]

@tasak: bez przesady, nie wylosowałem. wiem że rowerzysta nie ma pierwszeństwa #!$%@?ąc po przejściu dla pieszych

[tasak]

@villager: no chyba tak nie do końca. Ale serio podszkol się z przepisów, bo trafisz kiedyś na pewnego siebie cwaniaka i nie dość że będziesz miał droższe OC, to i z portfela za swoje zapłacisz.