[nytro]

Hej Mirki z #wroclaw, pytanko do was, jak tam się żyje w tym pięknym mieście?

Bardziej pytanie kieruję do osób, które urzeczywistniły #wyprowadzka z małej miejscowości. Jak sobie poradziliście? Żałujecie tej decyzji, czy większe miasto to jednak zdecydowanie dla was?

Planuje przenieść się tam sama i trochę się boję, czy sobie poradzę, nikogo nie znam, nie wiem gdzie pójść bo miasta prawie w ogóle nie znam, nie wiem co będzie z mieszkaniem, pewnie wyląduje w jakimś pokoju z obcymi ludźmi, gdzie teraz mam całe mieszkanie tylko dla siebie...

Ma ktoś może jakieś złote rady dla tych rzucających się na głęboką wodę?
Od razu wspomne, że nie jadę tam na #studia tylko od razu do #pracbaza więc drastycznie zmniejsza się grono ludzi, których mogłabym gdzieś poznać, a moja rodzina miejscowość jest na drugim końcu Polski, jednak i tutaj nie mam nikogo bo moi bliscy rozjechali się po Polsce.

#pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #pomocy

[Wozyack]

@nytro: Jeśli będziesz chciała poznać więcej ludzi, obserwuj tag #wroclawskiewykoppiwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[A.....a]

@nytro: i tak kilka rzeczy ci nie wyjdzie, więc się nie przejmuj. No i znajdź sobie dobry przepis na bigos, jak trafisz na syfiarzy

[czarny_matt94]

@nytro ja podobnie jak Ty przeprowadziłem się do Wrocławia samemu, za pracą. Co prawda miałem jeden 4-letni przystanek w postaci studiów w Opolu.

Niby dużo znajomych, ale jak z kimś parę lat kontaktu nie masz to jakoś ciężko wyjść tak o na piwo. Szczerze, to przez pierwszy rok chciałem wracać do Opola bo przytłaczało mnie tu prawie wszystko: korki, taki głupi pęd, samo miasto mi się nic a nic nie podobało. Ale

[Cesarz_Polski]

@nytro: dobrze się tu żyje

[k.....5]

@nytro: jedź, najwyżej ci nie wyjdzie to potem będziesz myśleć a tak to przynajmniej spróbujesz. A ludzi można poznać :)

[Lonate]

@nytro: Przyjechałam do Wrocławia nie znając tu nikogo ani nie znając miasta z małego miasta na Pomorzu ;) Bardzo dobrze mi się tu żyje. Potem zaliczyłam rok w Warszawie, ale tam się męczyłam okrutnie. Za każdym razem jak przez ten czas przyjeżdżałam do Wrocławia w momencie wjechania do miasta opuszczał mnie stres i wiedziałam, że tu jest moje miejsce :)

[weller]

@nytro: Musisz znaleźć mieszkanie w dobrym miejscu, inaczej będziesz codziennie stała w korkach. W godzinach w których ludzie jeżdżą do pracy, komunikacja miejska jest zabita po dach. Wrocław ma dużo atrakcji, dużo możliwości do spędzania wolnego czasu. W mieście jest świetnie rozwinięta prywatna opieka medyczna i bardzo dużo firm ma ją w pakiecie.
Nieruchomości są bardzo drogie i problemy komunikacyjne będą się tylko nasilać.
Gdyby nie wirus to prawdopodobnie już bym

[Mario6294]

@nytro: warto spróbować ;) Nie widziałem się w dużym mieście. Zdecydowanie to nie było dla mnie, natomiast kilka lat temu zaryzykowałem (pracbaza). Początki były trudne, chów klatkowy Polaków mnie przytłaczał, z czasem się przyzwyczaiłem i przez najbliższe lata nie zamierzam stąd uciekać. No chyba, że w pobliżu wybuduję domek, to ucieknę tam ;)
Masz już ogarnięte miejsce pracy, czy to dopiero dalekie plany i głębokie rozmyślania? ;)

[Porut]

@nytro: Jak zamierzasz tu przyjechać do jakiejś marnej pracy z wypłatą pozwalającą tylko na wynajem pokoju to już znacznie bardziej rekomendowałbym wyjazd za granicę. Ogólnie to zwykłe zapyziałe miasto z marnymi nawet jak na Polskę standardami (o mpk i jakości powietrza pewnie słyszałaś, teraz dochodzą jeszcze np.niekoszone trawniki z pokrzywami miejscami osiągającymi dobre 1.5m., obawiam się ze niedługo będzie tu jak w Detroit 2010) oficjalnie zarządzane przez kukiełkę i kotka. Na

[nytro]

@Mario6294: na razie po prostu chcialabym zaplanować co i jak, najprędzej wyprowadzę się za pół roku wzwyż. Myślałam, żeby na początku pojechać za granicę coś uzbierać na tą przeprowadzkę, dopiero później tam, ale to życie zweryfikuje

[nytro]

@Porut: za granicę chciałabym pojechać żeby sobie coś dorobić i dopiero wtedy pojechać do Wrocławia :) wiesz, ja pochodzę naprawdę z niezłej pipidówy i mi się Wroclaw bardzo podoba bo jest zupełnie inny i przepełniony możliwościami

[nytro]

@Lonate: kurcze właśnie dużo ludzi mowi mi, że odkryło swoje miejsce na ziemi właśnie tam! Dlatego tak mnie to kusi :)

[Mario6294]

@nytro: czyli planujesz z głową ;) wcześniej również pracowałem za granicą, żeby odłożyć sobie na start we Wro. Wprowadziłem się tutaj wraz ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy na początek, dokładając do interesu z oszczędności. Później już poszło z górki. Dlatego jeśli chodzi o rady: bądź pewna swoich planów, a cały wysiłek pójdzie na plus ;) Nie bez powodu jest to tak zachwalane miasto :)

[Porut]

@nytro Teraz to w ogóle ciężko spotkać kogoś kto się tu urodził, z reguły ludzie przyjeżdzaja na studia i juz zostają. Z tym że często koszty wynajęcia mieszkania czy kredytu powodują że ich życie to troszkę wegetacja.

[m.....y]

@nytro: cale zycie jako dzieciak myślalam o tym, jak fajnie jest mieszkac w duzym miescie. Wyprowadzilam sie na studia do Wroclawia i juz zostalam :) Kupilam tu mieszkanie i w zasadzie to jestem w koncu mega szczesliwa. Duzo mozliwosci spedzania czasu, wszystko pod nosem.