Wpis z mikrobloga

@niemamjaj29: Pocieszę Cię, ja też nie mam, nie umiałem zdać. Za trzecim razem egzaminator oblał mnie za "nieprawidłowe skręcenie w lewo z jednokierunkowej", chodziło mu o to, ze nie dojechałem do lewej krawędzi ulicy - tylko że ulica była tak wąska, że może bym 10 cm ruchu zrobił, strasznie się #!$%@?łem wtedy i bojkotuję. Mineło 10 lat. Mam 32 lata ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@niemamjaj29: rok temu poprzedni pracodawca kazał mi iść na kurs prawa jazdy, bo potrzebne. Zrobiłam 30 h jazd i nie podeszłam do wewnętrznych...bo się zwolniłam, potem już mi się nie chciało dokańczać - jakiś brak motywacji, bo sama procedura mnie przeraża. Minął rok i jakoś daję radę, chłopak ma auto i prawko. Może kiedyś wróce, ale na razie się nie zanosi