Wpis z mikrobloga

@Detharon: Dużo takich komentarzy widziałem na Twitterze, zwłaszcza wśród znanych osób, których twórczość kiedyś tam lubiłem (ice cube)
Nie chodzi o ten konkretny przypadek ale ogólnie, argumentem było, że własność prywatną można odzyskać poprzez pracę ale czarnego życia przywrócić się nie da.

Ludzie kompletnie zapominają o tym, że te rioty nie mają już nic wspólnego z morderstwem Pana Floyda
@cerastes @Detharon:


Podsumowując:
- zaatakowany wyszedł by bronić czegoś, co można odzyskać
- wylądował w szpitalu w stanie agonalnym
- w stanie agonalnym raczej nie obronił sklepu
- pełnego zdrowia pewnie nie odzyska

Szmatki w sklepie > jego własne życie

Profit? No, wątpię.

@976497: Z drugiej strony, gdyby każdy miał takie podejście to miałbyś anarchię. Ktoś musi się kiedyś przeciwstawić złu, nawet ryzykując własne życie i zdrowie.
Od tego są specjaliści - policja i wojsko, a nie jakiś krawaciarz z mieczem.

Zysk z tego co zrobił już podsumowałem wcześniej.

@976497: tylko tam policja pochowała się chronić swoje przybytki w ramach „deeskalacji”. A wojska nie wyślą, bo konstytucja zabrania.

Fakt, że gość postąpił idiotycznie. Tak samo jak idiotycznie postąpili spartanie pod Termopilami. Albo pocztowcy w Gdańsku w 1939.

Mam nadzieje, że nigdy nie będę musiał podejmować takich decyzji, czy
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 495
@cerastes @Detharon:


Podsumowując:

- zaatakowany wyszedł by bronić czegoś, co można odzyskać

- wylądował w szpitalu w stanie agonalnym

- w stanie agonalnym raczej nie obronił sklepu

- pełnego zdrowia pewnie nie odzyska


Szmatki w sklepie > jego własne życie


Profit? No, wątpię.


@976497:
Podsumowując:
- zaatakowany, bo chciał bronić swojej własności
- skatowany prawie na śmierć
- następnie dindu naffiny plądrują jego sklep
- pełnego zdrowia pewnie nie odzyska
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@cerastes: odchodząc całkowicie od zamieszek, powodów i efektów. Czy nie po stronie dużych sklepów/ policji powinna być ochrona mienia? Rozumiem lokalne, małe sklepy- te nie mogą sobie pozwolić na dodatkowe, pewnie wygórowane koszta z tym związane. Gdzieś tutaj latał filmik, w którym miejscowa społeczność (biali i czarni) zebrała się i uzbrojona w broń stała na straży, wtedy to ma sens. Wychodzenie na kontrofensywę praktycznie z pustymi rękami, mija się z celem.
@PlonacaZyrafa:

tylko tam policja pochowała się chronić swoje przybytki w ramach „deeskalacji”. A wojska nie wyślą, bo konstytucja zabrania.


Policja krąży po ulicach, a zamiast wojska wjeżdża już gwardia narodowa.

To i tak już za późno - mleko się rozlało.
To nie powinno mieć miejsca, tak jak nie ma miejsca w innych krajach w których są ludzie z różnych innych krajów świata, w różnych kolorach skóry i takie rzeczy nie dzieją