Wpis z mikrobloga

@CapoDiPtakMuzzapi nie wiem jaki jest sens mutować się i odmutowywać co 2 minuty kiedy trzeba zabrać głos, a najlepiej jak ktoś zapomni się odmutować i musi powtarzać drugi raz to samo.
Może u ciebie zwykła telekonferencja to zbyt duże wyzwanie dla wszystkich żeby normalnie bez harmidru się komunikować i przeradza się w zwierzyniec, u mnie z tym nie ma problemu ¯_(ツ)_/¯
@troglodyta_erudyta: taki żeby nie sapać, kichać, stukać i wydawać innych odgłosów, które normalnie człowiek wydaje, a które wyjątkowo mocno słychać na słuchawkach. Dodatkowo ten tryb prowadzenia konferencji pozwala na automoderację i zorganizowany tryb prowadzenia konwersacji. Tobie się tylko wydaje, że nikomu nie przeszkadzasz jak cały czas cie słychać. Mam nadzieje, że nie będę musiał nigdy pracować z buraczynami twojego pokroju.