Wpis z mikrobloga

@suqmadiq2ama: @maxiuu: aż mi się przypomniało pierwsze odpalenie pierwszy raz Elite Dangerous w VR. Walnąłem okrętem w jakąś obręcz i zaczęło mną kręcić w każdym możliwym kierunku z prędkością pewnie jakichś 200 obrotów na minutę. Myślałem, że wszystko co mam w środku zaraz znajdzie się na zewnątrz.
Piękna to była chwila, nie zapomnę jej nigdy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)