Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ciemny_kolor: chyba tylko prywatnie jest tak oczywiste, że mówisz i masz. Półtora roku prób i za każdym razem odrzucenie na miesiąc przed rozpoczęciem spotkań. Po czwartym razie dałem sobie spokój. Nie dość, że na psychotesty czekasz dwa miesiące, później przez miesiąc dwie rozmowy z psychologiem i jeszcze około 1...4 miesięcy oczekiwania na zorganizowanie grupy i terminów.
@SmieszkaMewa: wiem że się da, potrzeba tylko czasu. Ja bez leków idę, terapeutka powiedziała że u mnie objawy są zbyt małe aby używać leków. Generalnie największą bolączką u mnie jest samotność. Jak jestem sam, to właśnie jest najgorzej. Jak widzę się nawet z kimś nowym czy jak ostatnio poznałem nowych znajomych, to wszystko jest normalnie.

@zaorany: na nfz nigdy bym się nie podjął leczenia. Jak zarabiasz, to te 120 zł