Aktywne Wpisy
W TYM TEMACIE UDAJEMY ŻE JEST ROK 1999
wrzucajcie dowolny content
#glupiewykopowezabawy #1999 #4chan #4chanowezabawy #gimbynieznajo #nostalgia
wrzucajcie dowolny content
#glupiewykopowezabawy #1999 #4chan #4chanowezabawy #gimbynieznajo #nostalgia
smilealittlebit +346
Dziś mi jakiś gość napisał, że #!$%@?ę głupoty mówiąc, że ceny w Paryżu i Krakowie są prawie identyczne.
No, to zastanówmy się. Dziś byłem na obiedzie - 250 ml wina, dwie zupy cebulowe, dwa główne dania (bakłażan w sosie pomidorowym z parmezanem i francuska kiełbaska z ziemniakami), plus litr wody za free (bo u nich za to nie doliczają jak u nas XD) - 140 zł.
W Krakowie zapłaciłbym tyle samo, albo
No, to zastanówmy się. Dziś byłem na obiedzie - 250 ml wina, dwie zupy cebulowe, dwa główne dania (bakłażan w sosie pomidorowym z parmezanem i francuska kiełbaska z ziemniakami), plus litr wody za free (bo u nich za to nie doliczają jak u nas XD) - 140 zł.
W Krakowie zapłaciłbym tyle samo, albo
Mireczki, wytłumaczcie mi: jak przekonać różowego, że ślub za 3 lata lub troszkę więcej to nic złego? Oboje mamy po 23 lata, w tym roku oboje też kończymy studia. Narzeczonymi jesteśmy od kilku miesięcy, jednak nie mieszkamy razem, bo muszę się opiekować dziadkiem, a poza tym nie mam jeszcze stałego źródła dochodów, bo studiuję. Różowa już najchętniej by zaklepała salę, wpłaciła jakieś tam pieniądze i niby wszystko w porządku, bo kocham ją mocno i chcę z nią spędzić resztę życia, ale wydaje mi się że:
1) najpierw powinniśmy pomieszkać ze sobą trochę, "dotrzeć" swoje przyzwyczajenia itp.
2) pokończyć studia i podjąć jakąś w miarę stabilną pracę czy tam założyć firmę itp.
i dopiero wtedy można zacząć cokolwiek ogarniać. Różowa tłumaczy się, że przez epidemie będą duże opóźnienia w zapisach, ale wydaje mi się, że to i tak nie jest powód by robić wszystko na wariata. Zgodzicie się ze mną ? Jeśli tak, to w jaki sposób ją delikatnie przekonać?
PS: z anonima, bo nie mam konta
#zwiazki #slub #logikarozowychpaskow #wesele #pytanie #kiciochpyta
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ec622a749252042ed397d08
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: Dotrzeć przyzwyczajenia można dokładnie tak samo po ślubie. I tak prędzej czy później to się wydarzy, więc co za różnica? Nigdy nie rozumiałem argumentu "dotarcia się". Jeśli między dwojgiem ludzi jest na serio miłość, to gwarantuję że docieranie się jest jedną z najmniej problematycznych rzeczy. Już pomijam fakt, że tylko część przyzwyczajeń jest stała, reszta się zmienia w trakcie
Decyzja o malzenstwie to za powazna sprawa, zeby szukac porad na forum - lepiej porozmawiaj z kims, komu ufasz (rodzina, przyjaciele).
@alcest: No cóż, większość naukowców jednak uważa że mam rację. Fakty. ¯\_(ツ)_/¯
I. Janicka, "Ryzyko kryzysów i konfliktów w związkach kohabitacyjnych",