Wpis z mikrobloga

BRAKUJE KRWI! PANDEMIA NIE ZMNIEJSZA ZAPOTRZEBOWANIA NA KREW!

Wszystkie ręce na pokład. Wykopiecie? Link do znaleziska: https://www.wykop.pl/link/5507365/brakuje-krwi-rckik-w-calym-kraju-alarmuja-i-prosza-o-pomoc/

Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa wprowadziły dodatkowe procedury, które sprawiają, że oddawanie krwi jest bezpieczne. Potencjalni dawcy poddawani są wstępnej weryfikacji przed wejściem do RCKiK. We wszystkich punktach przestrzegane są wzmożone działania higieniczne, dezynfekcyjne i zasady ochrony osobistej wobec wszystkich pracowników (nie tylko medycznych) i osób przychodzących z zewnątrz.

W związku z sytuacją epidemiologiczną do oddawania krwi nie mogą być zakwalifikowane osoby, które:
– przebywały poza Polską w ciągu ostatnich 14 dni,
– są poddawane kwarantannie, izolacji domowej przez Inspekcję Sanitarną,
– mają kontakt z osobą z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2,
– mają kontakt z osobami, które wróciły z zagranicy i miały objawy infekcji,
– przechodzą zakażenie SARS-CoV-2
– mają objawy grypopodone (gorączka, suchy kaszel, płytki oddech/duszności, ból mięśni, ból gardła),
– mają podwyższoną temperaturę powyżej 37,3°C.

Okres dyskwalifikacji z oddawania krwi wynosi w takich przypadkach przynajmniej 14 dni. Pozostałe kryteria dyskwalifikacji stałych/czasowych znajdziesz tutaj.

UWAGA!
– Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa nie wykonują u dawców badań na wykrycie wirusa SARS-CoV-2.
– Dawcy, którzy oddadzą krew nie wiedząc, że są chorzy a u których w ciągu 14 dni służby medyczne wykryją SARS-CoV-2 (pozytywny wynik testów laboratoryjnych) proszeni są o zgłaszanie tego faktu w RCKiK.
– Dawcy, u których w ciągu 48 godzin od donacji wystąpią jakiekolwiek objawy chorobowe, zobowiązani są do zgłoszenia tego telefonicznie lub mailowo w swoim centrum.
– Jeżeli dawca stwierdzi, że oddana przez niego krew nie nadaje się do przetoczenia, może skorzystać z formularza samodyskwalifikacji, który jest dostępny w punkcie krwiodawstwa.
– Na chwilę obecną nie ma dowodów ani potwierdzonego przypadku na to, że wirus SARS-CoV-2 może być przekazany biorcy w trakcie transfuzji krwi w szpitalu.
– Osoby, które przebyły zakażenie SARS-CoV-2 mogą oddać osocze jako ozdrowieńcy po ustąpieniu objawów i minimum 14 dni od uzyskania dwóch ujemnych wyników na obecność wirusa w drogach oddechowych wykonanych metodą PCR.

Aktualne informacje:
Stany magazynowe grup krwi
Koronawirus a oddawanie krwi
Gdańsk
Kraków
Poznań
Warszawa
FAQ

#koronawirus #barylkakrwi #krwiodawstwo #krew #rckik #covid19 #zdrowie #pomagajzwykopem
panidoktorod_arszeniku - BRAKUJE KRWI! PANDEMIA NIE ZMNIEJSZA ZAPOTRZEBOWANIA NA KREW...

źródło: comment_1589794109o46KIR0L2TtpBVBx52ixjB.jpg

Pobierz
  • 201
  • Odpowiedz
@HT-Ron: ja zawsze tak robię :p Kebsik z baraninki -bo dużo żelaza :D Jedynie co mi "dolega" po oddaniu to to, ze nast. śpię jakieś 30 minut dłużej i tyle xd
  • Odpowiedz
  • 2
@pani_doktor_od_arszeniku tak samo jak reszta jeszcze miesiąc muszę czekać, mogliby zmniejszyć limity oczekiwania tymczasowo to by się problem zmniejszył. Czemu ważąc 95kg, trenując 4x w tygodniu mam mieć ten sam limit co ktoś kto ma 60 kg i siedzi na dupie
  • Odpowiedz
@pani_doktor_od_arszeniku: Sorry, ale obecna przepustowość punktów poboru krwi to jest jakiś #!$%@? żart.
Krew oddaję w miarę regularnie od jakiegoś czasu, byłem 7 maja w Dąbrowie Górniczej, odesłali mnie do Sosnowca.
Ok pojechałem do Sosnowca, kolejka 20 osób. Standardowo gdy do tej pory oddawałem krew, pobierali od 4 osób jednocześnie. Tym razem chyba tylko od 1, bo przypadało 20 min czekania na jedną osobę, po czym do budynku wchodziła kolejna osoba.
  • Odpowiedz
@pani_doktor_od_arszeniku

Chciałem ostatnio oddać krew i miałem temperaturę 37,3 stopnia, zostałem zdyskwalifikowany . W domu sprawdziłem sobie temperaturę termometrem elektronicznym i pokazał 36,5 stopnia. Czułem się bardzo dobrze, a sprawdzanie temperatury na czole kiedy człowiek wychodzi z nagrzanego auta to skrajna głupota, a tym bardziej teraz jak są większe temperatury.
  • Odpowiedz