Wpis z mikrobloga

Postanowiłem wskrzesić starego laptopa i komuś sprezentować (padł dysk HDD). No nic, postanowiłem kupić dysk SSD w sklepie Media Expert - taki, 128GB - Badram CX400. Wkładam do laptopa, chcę zabootować system z Pendrive (Ale Pendrive taki gówniany jest) - Windows zaczyna się bootować, ale w sumie nic poza tym. Czyli wydawało mi się, że Pendrive działa, ale nie.

Odpinam Pendrive - system dalej bootloop, ale ... jest na dysku. Przez chwilę pomyślałem, że może jakoś wgrał się z BIOSu, ale to dziwnie niemożliwe. Ale udało się odpalić instalator z Pendrive ... są partycje (HMM) i nie da się ich usunąć.

Podpinam pod Linuksa - no tak. Jebnięty dysk (używany) z czyimiś danymi sprzedają, tych danych nie da się nawet usunąć ... oczywiście jako nówka sztuka.

Oczywiście z danymi - filmami, zdjęciami, aplikacjami ... wszystko.
Jak tak można Media Expert. To, że używany dysk próbowaliście wcisnąć człowiekowi już jest wstydem, ale nawet nie upewniliście się, że dane usunęliście.

#komputery #mediaexpert #mediaexpertcwel
  • 7
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@fervi: kontrolery na dyskach SSD przechodzą w tryb read-only jak dużo komórek umrze, pewnie SMART kłamie, najlepiej sprawdzić programem producenta. Tak czy siak wstyd, dlatego jak nie muszę to nie kupuję elektroniki w marketach, lepsze mniejsze sklepy.
  • Odpowiedz
@Odczuwam_Dysonans: A no. Smuniejsze jest to, że dysk był zapakowany "jak nówka" (w sensie nie wiem jak nówka wygląda, ale wszelkie papiery, plastiki miał).

Czyli dyski zamiast iść na utylizację jak uszkodzone (albo do outletu jeśli sprawne) to są sprzedawane jako nowe
  • Odpowiedz
@Odczuwam_Dysonans: A no

Danych jest sporo, postanowiłem nawet ich nie przeglądać (na początku takie WTF co to jest). Natomiast na 100% to czyiś dysk, bo znaczna większość dat to koniec Kwietnia. Podejrzewam, że te pliki z Marca 2019 (co widzisz na ekranie) to po prostu kopiuj z plików Windowsa, a sam dysk faktycznie mógł paść po tych 5-6 dniach.

Nie wnikam. Wkurzyło mnie to, bo chciałem w poniedziałek wysłać paczkę (za
  • Odpowiedz
@fervi: no ewidentnie, może właśnie jakiś łeb popatrzył w SMART, stwierdził "jest git, czas na CSa" i wystawił do sprzedaży. Ale bez jaj, przecież dane dzisiaj to wartościowe rzeczy i wystarczy że ktoś był pologowany w przeglądarce żeby przejąć jego tożsamość...
Rozumiem że trochę boli, sam lubię reanimować takie trupki i rozdawać/odsprzedawać po taniości ;)
  • Odpowiedz