Wpis z mikrobloga

@gryfik1989: teraz masz wibor 0,7% o ile dobrze pamiętam.
Zatem musisz się zastanowić czy w ciągu najbliższych 5 lat WIBOR z 0,7% skoczy do około 1,7%.
Jak uważasz, że tak to przez pierwsze 5 lat obie oferty są porównywalne, jak skoczy więcej to opłaca się stała stopa, jak mniej to nie opłacałaby się.

To jak zachowają się stopy jest trudne do odgadnięcia, ale według mojej opinii dopóki nie wygrzebiemy się z
@szcz33pan: przy skoku wiboru o 0,5% oferty sa porownywalne. przy skoku o 1% czyli w wypadku powrotu do wartosci sprzed 1,5 miesiaca stopa zmienna jest mniej oplacalna. czy nie jest to najlepszy okres w historii zeby zabezpieczyc i solidnie nadplacic kredyt przez okres 5 lat kredytowania (33-50% calego planowanego okresu splaty)?
@gryfik1989: samo nadpłacanie ma sens jak stopy już skoczą w górę. Odsetki są odroczone, więc na niskich stopach nie warto nadpłacać, ofc pod warunkiem ze masz lepszy pomysł na kapitał. Jak kasa będzie gorzej pracować niż RRSO kredytu to warto nadpłacać zawsze.

czy nie jest to najlepszy okres w historii zeby zabezpieczyc i solidnie nadplacic kredyt przez okres 5 lat kredytowania (33-50% calego planowanego okresu splaty)?


@gryfik1989: Masz racje, w
Masz racje, w zasadzie to zdanie jest powtarzane od kilku lat a tu stopy ciągle spadają ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@szcz33pan: a jak będzie miesiąc, w którym wystrzelą do góry to ludzie dostaną sraczki. Zresztą członkowie RPP są mocno podzieleni, co też nie wróży stabilności. Branie kredytu ze zmienną stopą procentową teraz, to moim zdaniem samobójstwo.
@gryfik1989: Nie wiem jak innych, ale mnie zastanawia fakt, dlaczego banki tak nagle zaczęły oferować oprocentowanie stałe na tak niskim %, wcześniej byłoby to nierealne. Raczej ludzie, którzy te wartosci ustalaja nie są płotkami. Tak jakby zaczęli pesrwadować branie kredytów na stały procent. IMO to taki cichy zwiastun ujemnych stóp procentowych
Nie wiem jak innych, ale mnie zastanawia fakt, dlaczego banki tak nagle zaczęły oferować oprocentowanie stałe na tak niskim %, wcześniej byłoby to nierealne. Raczej ludzie, którzy te wartosci ustalaja nie są płotkami. Tak jakby zaczęli pesrwadować branie kredytów na stały procent. IMO to taki cichy zwiastun ujemnych stóp procentowych


@4recki: bo banki boją się zjazdu do zera, na ujemnie stopy nie ma szans, bo wtedy pada sektor bankowy. Ujemne stopy
@SzitpostForReal: To akurat oczywiste, ze boją się zjazdu do zera, no ale bardziej istosne jest jak długo i na jakim poziomie te stopy moga się utrzymać. Jeśli okolice zera mają sie utrzymać tylko na kilka miesięcy, a potem nastapic ma wzrost, bankowi analitycy biorąc taką możliwość pod uwagę nie sugerowaliby oferty stałego oprocentowania na 5 lat na tak korzystnych dla klienta warunkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@4recki: bankowi analitycy gówno wiedzą, po prostu zabezpieczają się na najbliższe miesiące, a to czy bank przetrwa ich nie obchodzi bo to jest ponad ich pay grade. Najlepszy przykład to krach na spółkach nieruchomościowych na koronawirusie i np to co działo się w 2007-2008 roku z obligacjami, kiedy mogłeś nabyć super bezpieczne papiery z oprocentowaniem stałym 10% na 5-10 lat.
@gryfik1989:
Biorąc stałe oprocentowanie wiesz na czym stoisz, spisz spokojnie, a przynajmniej przez te 5 lat i nie jestes tak podatny na zmiany. Biorac zmienny Wibor i stałą marżę licz się z tym, że obecnie banki oferują jakieś 0,5 pp. więcej niż jeszcze w lutym. Zagadką jest jak zachowają się stopy.
Ciężko jest mi cokolwiek doradzić. Bardziej pewne byłoby stałe oprocentowanie, choć ta cała sytuacja dość mocno sugeruje wzrost korzystności jazdy
@4recki: ujemne stopy procentowe niestety nie spowodują zbyt dużej oszczędności na stopie zmiennej gdyż banki zabezpieczyły się na tą ewentualność ustalając minimalne oprocentowanie na poziomie marży
Hmmm tak średnio wierze w to, że największe banki opierają się jedynie na analitykach, którzy są przezeń opłacani tak krótkofalowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@4recki tak jest na całym świecie, najlepsi analitycy idą do prywatnych funduszy inwestycyjnych gdzie zarabiają dziesiątki milionów rocznie, a do banku idą średniacy, których bardziej niż los banku obchodzi to, żeby mieć pensje na czas. Nawet jak trafi się ktoś konkretny, a takich znam
@gryfik1989:
Tak, tylko że poziom marży mimo tego, że jest zabezpieczony wynosi 1,5-2%, to nadal 1-1,7 pp więcej niz zaoferowali Ci na zmiennym. To tylko moje dywagacje, ale w mojej opinii stopy powyżej 1% przez jakiś czas nie powrócą. Niestety po plecach dostają też ludzie trzymający pieniążki na lokatach i KO, bo tamtejsze stopy adekwatnie muszą zostać zmniejszone i teraz pewnie konta oszczędnościowe to 0,5 czy nawet 0,25 tego co mielismy
@4recki: A może opcja oprocentowanie stałe na 5 lat w warunkach które ciężko przewidzieć na przestrzeni nawet kilku miesięcy po dość niskim oprocentowaniu (jak na warunki stałej stopy) a po 5 latach refinansowanie na korzystniejsze warunki do innego banku?
@SzitpostForReal ale o czym Ty mówisz? Nie zauważyłeś, że ECB utrzymuje ujemne stopy od 5 lat?

Ten gościu z cnbc mówi o cyklu deflacyjnym, a do tego żeby stopy wystrzeliły musiałbyś mieć dużą inflację. Oczywiście nie jest ona niemożliwa, ale obecnie niewiele na nią wskazuje w krótkiej i średniej perspektywie.
ale o czym Ty mówisz? Nie zauważyłeś, że ECB utrzymuje ujemne stopy od 5 lat?


@be_happy: ja mówię o amerykańskich stopach procentowych, tak samo jak ten program

Ten gościu z cnbc mówi o cyklu deflacyjnym, a do tego żeby stopy wystrzeliły musiałbyś mieć dużą inflację. Oczywiście nie jest ona niemożliwa, ale obecnie niewiele na nią wskazuje w krótkiej i średniej perspektywie.


@be_happy: deflacja również powoduje wzrost stóp procentowych, bo stopy
niby kurna jak deflacja ma prowadzić do podniesienia stóp? ECB i BOJ od 20 lat walczą z deflacją ujemnymi stopami procentowymi


@be_happy: deflacja -> wzrost stopy wolnej od ryzyka -> inwestorzy/banki domagają się większej stopy zwrotu niż wynosi deflacja -> realna stopa procentowa idzie do góry (nominalna nadal może wynosić zero)
@gryfik1989: skoro masz niskie odsetki, to po co teraz nadpłacać kredyt? No chyba, że masz wolne środki, na które nie masz żadnego pomysłu, to możesz zostawić sobie poduszkę finansową na 6-12 miesięcy, a resztę nadpłacić.