Wpis z mikrobloga

Piękne nawiązanie do "Slepnac od świateł", najlepszego polskiego serialu! Pialem z zachwytu jak oglądałem. Poziom realizacji kladl na łopatki! Mastershoty, ujęcia kamer, zdjęcia lotnicze, nareszcie polska produkcja nie przypominała swoją jakością "Na wspólnej". Do tego bardzo naturalistyczne sceny! Nie mam pojęcia jak tak wspaniale poprowadzono aktorów. Trochę tego światka znam, patusy NAPRAWDĘ rozmawiają w taki sposób. Słownictwo, gestykulacja, slang, przekonanie o byciu kimś, chęć siania respektu. Brawo!