Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem w związku ale poza nim nie mam nikogo
Jesteśmy razem względnie długo, z czasem zluzowaliśmy więzi ze znajomymi. Druga połówka jakoś sobie jednak radzi towarzysko. Ja pozostaje bez nikogo. Tylko związek i rodzina.

Nie lubię imprez, szumu, small talków, nie potrafię zagadać obcej osoby, nawiązać nowej relacji. Zawsze ktoś musi mnie przedstawić albo rozmówcy musi bardzo zależeć na rozmowie. Rozmowa z płcią przeciwną jest zawsze jeszcze trudniejsza, chociaż takie rozmowy zawsze dawały inny spojrzenie na pewne sprawy.
Spotykam znajome twarze, uśmiechamy sie, mówimy "cześć" i pospiesznie się mijamy na chodniku. Kiedyś się przyjaźniliśmy, teraz nic z tego. Nowych też nie ma.

Co można zrobić by znalezc znajomych nie bawiac sie w clubbing?


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jestem w związku ale poza nim nie m...

źródło: comment_1587846250SGjzEik8W1vuJNvnSMl1B9.jpg

Pobierz
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: szukanie znajomego do "wychodzenie na browarek" to średni pomysł. Zakładam, że się czymś interesujesz, masz hobby, zajęcia itd. jeżeli nie masz to znajdź sobie coś co Cię zainteresuje.
Zacznij się zajmować tym w grupie i tam poznawaj znajomych.
Przykładowo: jeździsz na motocyklu to jedź na zlot, poszukaj na FB wspólny wyjazd w góry. Tam poznasz ludzi z którymi pogadasz o tym co lubisz. Zamiast small talkow pogadasz o konkretach. Czyli:
@Malinowaona: wydaje mi się, że to całkiem powszechny problem, moja siostra przed ślubem zamieszkała z narzeczonym i po kilku latach wzięli ślub...na kawalerskim byłem ja, kolega ze studiów pana młodego i sam pan młody...a panieński mojej siostry to w ogóle się nie odbył, bo okazało sie, że ma tylko jedną znajoma tak naprawdę, i narzeczony zabrał ją ja kolację w ramach panieńskiego hehem..takie tam historiez teraz już mają 2 inne pary
@Jakwarszawa: też znam takie pary, co najgorsze jeśli nie znajdę koleżanek jak zacznę pracować to mój przyszły panieński też będzie tak wyglądał. Ale mam wrażenie że ludzie w tym wieku nie są otwarci na nowe znajomości, mają już inne priorytety, rodzina, dom, praca.
op: @wiii: Moje hobby są bardzo domowe. Nie spotkam się z ludźmi, żeby pogadać z nimi o gierkach. Lubię też sporty, ale nie jeżdże na stadiony.
No i jak mieszkasz na wsi pod małym miastem (od razu zawołam @Malinowaona, bo pyta), to nie masz takich dużych możliwości.
@Jakwarszawa: Nie jestem osobą dynamiczną, nie czerpię przyjemności z wyjść, nawet w ramach związku. Koncerty? Też nie zdarzyło mi się nigdy