Wpis z mikrobloga

@DROPTABLEusers: Explorer ma tragiczne opinie, głównie za silnik, ale przy Nissanie Ford to bajka. Ja swojego Nissana z tego samego rocznika robiłem już dwa remonty kapitalne, włącznie z wymianą tłoków i zaworów, kiedy pierścienie stanęły dęba, znajomemu pękł w 2.5 dCi rozrząd po 3 latach od zakupu w salonie, miesiąc po gwarancji (na szczęście wyegzekwował rękojmie). Gnije nawet w suchym bagażniku i pod tylnymi fotelami, bo ocynku nie ma absolutnie nigdzie.
@DROPTABLEusers: niestety to żadni Japończycy, to było produkowane w czasie romansu Nissana z Renault i patrząc po gratach w moim, to silniki są w 100% Renault (nawet mają dwa miejsca na alternator, jedno zaślepione, bo Francuzi montują je inaczej), tylko że części się w Renault kupić do nich nie da. Mój sąsiad miał jeszcze dodatkowo Navarę, sprzedał kiedy usłyszał ile by kosztował remont silnika, skrzyni i reduktora (po 230k), a sprawdził