Wpis z mikrobloga

Oglądacie Dom z papieru? Wszyscy wychwalają ten serial pod niebiosa, zastanawiam się czy warto tracić czas na niego, a sam zwiastun mało mi mówi.


@Sitra_Ahra: pierwsze dwa sezony to bajeczka dla naiwnych dzieci na poziomie niższym niż pierwszy sezon Prison Break. 2 kolejne to gwałt na intelekcie odbiorcy. Do tego wycierają sobie mordę piosenką partyzancką i nagle cały świat usłyszał o "Bella Ciao", ale nie wie o co chodzi. Nawet w
@Sitra_Ahra: a i nie zdążyłem dodać że 70% hajpu na to gówno robią baby, te same co mówią że "You" to najlepszy serial w historii. Wystarczy na dowolne babskie forum wejść i spytać o Dom z Papieru. Nie wiem skąd to się bierze, ale co druga baba jak ją spytasz to powie że Tarantino robi jakieś głupoty a Papryk Vege fajne kino. Jak jest jakiś wątek miłosny to już jest dobre
@Sitra_Ahra: niestety mam podobne przemyślenia, ale nie chciałem nikogo obrażać. Dom z Papieru to jest naprawdę bardzo dobre kino jeśli czyjaś edukacja filmowa skończyła się na Klanie, Gromie w Raju i Drużynie A. Są ludzie którzy oglądają, są tacy którzy konsumują. Ten serial jest zdecydowanie dla tych drugich. Żeby nie było sam nie jestem jakimś tytanem intelektu i nie oglądam wyłącznie filmów które mają 100% na RT i są alternatywne, ba,
@Sitra_Ahra: Obejrzeliśmy z dziewczyną pierwszy sezon na zasadzie "co scenarzyści głupiego #!$%@?ą w kolejnym odcinku?". Mnóstwo żenujących scen rodem z polskiego romcomu (np tańce Tokio i Nairobi, i cała ich "babska" relacja), niezrozumiałych zachowań bohaterów (np ich zachowania tuż przed ucieczką) i ogólnej przesady fabularnej która doprowadza do niewiarygodnych sytuacji (np postrzał na dachu). Początek drugiego sezonu był już absolutnie nie do zniesienia, nawet jeśli chodziło o zwykłe zaspokojenie ciekawości.

PS.