Wpis z mikrobloga

159 448 - 140 = 159 308

No dzisiaj to był kabaret xD

Pojechałem sobie na #motozlotwykopu, wyjechałem jakoś po 15:00 i trochę za bardzo na około pojechałem, szkoda że dotarłem tam na 18:00 i w zasadzie musiałem za chwilę wracać żeby zdążyć do domu przed zmrokiem. Jak wyjeżdżałem to paliło słońce ale w połowie drogi wiedziałem już że szykuje się coś niedobrego :<

Nie przeszkodziło mi to w tym żeby na miejscu szybko opierdzielić browarka i dwa kubki wina +++ Po szybkim zaznajomieniu się z niebieskimi i różowymi paskami wyjechałem z powrotem (teraz żałuje że nie zostałem bo zacne towarzystwo, no ale w sumie nie mogłem ;;;;;;;<). Miałem zamiar wrócić jak najkrótszą drogą jednak tak jakoś wyszło że sobie radośnie przejechałem naokoło przez puszcze bolimowską. Z tyłu #!$%@?ły pioruny a ja robiłem swoja życiową tempówke, poniżej 30km/h nie zszedłem ani razu, nawet w terenie :P No i tak sobie zapierdzielałem przez te piękne wioski a z boku podążały za mną czarne chmury i co chwila błyskawice motywowały mnie do podkręcania tempa :P

Niestety ale mimo szaleńczego tempa nie zdążyłem, 10km przed domem lunęło mocno i musiałem się schowac pod przystanek PKS. Siedzialem sobie tak ponad pół godziny, pioruny #!$%@?ły tuż obok a ja siedząc pośrodku nawałnicy sączyłem aperitifa podarowanego przez @Gadzinski :D

Burza przeszła ale deszcz nie, mimo to postanowiłem jechać bo i tak już się ciemno zrobiło, bałem się że będzie mi zimno bo byłem przemoknięty ale nic z tego :D Drogi zamieniły się w potoki i w zasadzie co chwila wzbijałem fontanne wody, która pięknie mnie oblewała ale co dziwne była ciepła, czułem się cały czas jak pod goracym prysznicem O_o Wszędzie unosiła się para i jednocześnie padał deszcz, dziwne warunki ale w sumie całkiem przyjazne, zupełnie jak w zalanej saunie. Nie dało się być bardziej mokrym :>

No i to tyle, poza tym że wchodząc do domu #!$%@?łem telefon, więc endo nie będzie :<<<<<<<

#rowerowyrownik
Pobierz jestemrowerem - 159 448 - 140 = 159 308

No dzisiaj to był kabaret xD

Pojechałem sob...
źródło: comment_EQZIEkFM4YcitE4qQebYTxca9VqbLiRG.jpg
  • 19
@Migfirefox: dzisiaj to Ty byś nie dojechal bo z Twoich rejonów przyszła mega burza, ktoś tam miał z Wrocławia przyjechać ale jak ja odjeżdżałęm to jeszcze go nie było, pewni musiał się gdzieś schować po drodze i przeczekać bo naprawde spora nawałnica była a i do teraz pada :C

@Pendzel : wołam :D