[Weird0]

Murki czy posiedzenie w dwójkę wieczorem przy szachach z kolegą jest risky czy w granicach tolerancji wg was?
#koronawirus

[89bursztynowy]

@Weird0: nie z kolegą tylko z koleżanką i nie szachy, tylko kamasutra. Inna konfiguracja zdecydowanie too risky.

[Galopujaca_rokitniczka]

@Weird0: tak tylko bez ruchania bo coronovirus plus hiv to już kumulacja. A tak serio to bardziej risky jest otwarcie lodówki bo się przeziębić możesz.

[W.....x]

@Weird0: trochę pedalskie

[henk__]

@Weird0: Nie

[Weird0]

@Wzzx: Jednak te szachy mogą być gorsze niż koronawirus ( ಠ_ಠ)

[advert]

@Weird0: wirus przenosi się m.in. drogą kropelkową i utrzymuje w powietrzu nawet do pół godziny. grając w szachy będziecie siedzieć z kolegą w odległości 100-150 cm, czyli "w zasięgu"
jeśli kolega zaraził się niedawno, to może nie mieć objawów, ale już móc zarażać.

ale nie, wykopki powyżej mają rację, #!$%@? logikę, zero ryzyka.

[J.....r]

@Weird0: Proste albo złapiesz albo nie. Ja nie ryzykuje w takich przypadkach.

[Weird0]

@advert: Czyli tbf jeśli mój ojciec musi chodzić do pracy gdzie ma styczność z różnymi ludźmi na przestrzeni czasu to nie powinienem przebywać w jednym domu z nim teraz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Galopujaca_rokitniczka]

@Weird0: tak, zdaniem ekspertów z wykopu powinieneś wykopać bunkier przed domem i wleźć tam na pół roku z paletą płatków owsianych.

[advert]

@Weird0: ja Ci nie mówię co powinieneś a czego nie powinieneś robić. zapytałeś czy to risky, to odpowiedziałem.