Jakie są wasze doświadczenia z olejami 0W20, 5W20 w mocniejszych autach? Oglądałem dzisiaj kanał coobcia i on tam leje 10W50 do upalania :D Mnie tam daleko do takiej jazdy, ale zastanawiam się czy dłuższa jazda na większych obrotach może zaszkodzić bardziej na tak rzadkim oleju. Do tej pory jeździłem na 5W40 i nie miałem problemów z silnikami. #motoryzacja
@hubelot: W moim #!$%@? i30n, który ma gwarancję na jazdy na torach (bez ścigania się), producent zaleca 5W30. Nie ma żadnej informacji w instrukcji o zmianie oleju przy wjeździe na tor.
IMO 0W20 kompletnie nie nadaje się do jazdy sportowej. To jest olej stworzony typowo do oszczędzania paliwa. Spokojnie możesz wkręcać silnik na wysokie obroty ale to tylko po to żeby przyspieszyć i zaraz odpuścić a nie gazować i hamować co
@hubelot: Super smarują zimą. ( ͡°͜ʖ͡°) 0W są zazwyczaj prawdziwymi syntetykami. Tu chodzi o temperature jaką olej osiąga.
Przy normalnej jeździe nie ma co kombinować, jeśli depnie się raz czy dwa podczas normalnej przejażdżki również.
Jeśli jednak zamierza się klepać z pod świateł po kilka razy pod rząd wskazane było a) dołożyć chłodnice oleju z termostatem b) przejść z lepkością na ciepło o numerek wyżej.
@SpalaczBenzyny o tym nie wiedziałem. sprawdziłem i mój jag ma chłodnicę oleju. Rozumiem że w takim razie mogę sobie pozwolić na nieco szaleństwa bo chłodnica utrzyma optymalną temperaturę ( ͡º͜ʖ͡º)
Oglądałem dzisiaj kanał coobcia i on tam leje 10W50 do upalania :D
@hubelot: w starszych uturbionych upalaczach, szczególnie dłubniętych na 200-300% mocy fabrycznej to niczym dziwnym jest 10w50 czy 10w60. W 400-500 konnych zabawkach do wściakania i latania po torach (jak 350'tki z turbo kitem) to normalka.
W daily (nawet lekko dłubniętym) można spokojnie w30, lub w40.
@hubelot: u mnie też jest chłodnica oleju i przy normalnej jeździe ma około 100 stopni (temperatura oleju, nie wody - dwie zupełnie inne wartości więc nie sugeruj się jak na zegarach masz temperaturę cieczy chłodzącej), przy upalaniu potrafi przebić spokojnie 120
Jeśli auto ma chłodnicę oleju z fabryki, to znaczy że grzeje się na tyle że jest potrzebna. A jeśli nie ma wskaźnika temperatury
@hubelot: zasadniczo poniżej w30 bym nie schodził, nawet jak producent zaleca inaczej (a zalecają różne głupie rzeczy jak interwały wymiany oleju longlife co 25k km, albo brak konieczności wymiany oleju w skrzyni)
@SpalaczBenzyny: rzeczywiście gonią te porshe do końca a temperatura nawet nie drgnie. Dzięki za rady, kupię sobie interfejs elm i zrobię test jeśli w ogóle będzie się dało odczytać temperaturę oleju.
@hubelot: ja mam zalecenie w swoim używanie 0W30 lub 5W30 jednak znalazłem informację dotyczącą silnika że parametr HTHS powinien byś powyżej 3.5 - co jest ciężko osiągalne w oleju o tych lepkościach dlatego używam 5W40 bo praktycznie każdy z nich spełnia ten parametr a dodatkowo czasami wyskoczę na tor na godzinę. Wymiana oleju nie więcej niż co 5 tys mil. Patrzę też na TBN - nie lubię mieć nagaru w silniku
#motoryzacja
IMO 0W20 kompletnie nie nadaje się do jazdy sportowej. To jest olej stworzony typowo do oszczędzania paliwa. Spokojnie możesz wkręcać silnik na wysokie obroty ale to tylko po to żeby przyspieszyć i zaraz odpuścić a nie gazować i hamować co
Tu chodzi o temperature jaką olej osiąga.
Przy normalnej jeździe nie ma co kombinować, jeśli depnie się raz czy dwa podczas normalnej przejażdżki również.
Jeśli jednak zamierza się klepać z pod świateł po kilka razy pod rząd wskazane było a) dołożyć chłodnice oleju z termostatem b) przejść z lepkością na ciepło o numerek wyżej.
Komentarz usunięty przez autora
@hubelot: w starszych uturbionych upalaczach, szczególnie dłubniętych na 200-300% mocy fabrycznej to niczym dziwnym jest 10w50 czy 10w60. W 400-500 konnych zabawkach do wściakania i latania po torach (jak 350'tki z turbo kitem) to normalka.
W daily (nawet lekko dłubniętym) można spokojnie w30, lub w40.
@hubelot: u mnie też jest chłodnica oleju i przy normalnej jeździe ma około 100 stopni (temperatura oleju, nie wody - dwie zupełnie inne wartości więc nie sugeruj się jak na zegarach masz temperaturę cieczy chłodzącej), przy upalaniu potrafi przebić spokojnie 120
Jeśli auto ma chłodnicę oleju z fabryki, to znaczy że grzeje się na tyle że jest potrzebna. A jeśli nie ma wskaźnika temperatury
Komentarz usunięty przez autora
Patrzę też na TBN - nie lubię mieć nagaru w silniku