Wpis z mikrobloga

Czy ktoś gdzieś opiera swoje działania tylko na jedzeniu indyka? Nie można być dumnym ze swojej kultury, kultywować tradycje i jednocześnie rozwijać kraj?


@KonradLuzik chciałbym żeby tak było, niestety często tradycja nie idzie w parze z postępem i rozwojem
@adrian__: Trochę jedno, trochę drugie ale zacznijmy jeszcze raz:

#!$%@? się europosła Sikorskiego do jaśniepanującego premiera Morawieckiego jest słabe, ponieważ jedno nie wyklucza drugiego. Oczywiście część ludu będzie klaskać uszami bo wkońcu Radek dosrał pisiorom.

Zresztą czy liczba zdobytych Nobli jest jakimś wyznacznikiem? Polska jest na 7 miejscu (razem z Japonią) jeśli chodzi o miejce urodzenia noblistów.

Wiesz, w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej istenieje taki relikt czasów minioncyh
@KonradLuzik co jest tradycyjnego we wzroście gospodarczym Japonii? To że pomimo tylu lat po wojnie ludzie nadal mentalnie są nastawieni na jego odbudowę i przekładanie pracy nad relacje rodzinne co powoduje niska dzietność starzenie się społeczeństwa i wysoki odsetek samobójstw? A co z Niemcami i UK które raczej wyzbyły się szeroko pojętej tradycji w imię wzrostu i postępu?
W dzisiejszych czasach coraz większa liczba Japończyków uznaje światopogląd materialistyczny, a większość określa się jako osoby niewierzące i niereligijne (w zależności od badań jest to 60–75%), jednak ponad 90% z nich praktykuje zarówno shintō (obrządek narodzin i małżeństwa), jak i buddyzm, w ramach zasad którego odbywają się ceremonie pogrzebowe. Należy uwzględnić jednak, że praktyki religijne większości Japończyków nie wynikają z ich wiary i religijności, lecz ze względu na tożsamość narodową i silne
@KonradLuzik ale czy lord jest nadal właścicielem ludzi, czy król ma jakiekolwiek znaczenie oprócz bycia misiem z Krupówek. Utrzymywana tradycje masz w Indiach gdzie ludzie od pokolenie tradycyjnie żyją w biedzie bo w takie się urodzili kaście, zaraz powiesz że latają w kosmos no ale co z tego co to za postęp i rozwój z którego korzystają nieliczni