Wpis z mikrobloga

@ziemniaczek: w sumie to trochę mnie triggeruja ludzie co zamawiają i nie odbierają tel. Szczególnie że chyba jak ziomek dzwonił to było widać na telefonie próby kontaktu robię ta robotę 40-50h tygodniowo i zawsze dzwonię włączam timer na uberze czekam 7min mam gdzieś domofony dzwonki do drzwi itp jak to są jakieś bloki czy cos kurier czeka 7-10min żebyś zszedł i sobie zabrał co zamówiłeś bo tak na dobrą sprawę dostawca
Mam telefon w Orange i w trakcie połączenia nie mam żadnego sms ani sygnału że ktoś próbuje się do mnie dodzwonić. Dopiero po skończeniu rozmowy przychodzi sms. Także OP mógł nie wiedzieć że ktoś do niego dzwoni. Serio trzeba być debilem żeby do takich drzwi zapukac a nie użyć dzwonka.
w sumie to trochę mnie triggeruja ludzie co zamawiają i nie odbierają tel. Szczególnie że chyba jak ziomek dzwonił to było widać na telefonie próby kontaktu robię ta robotę 40-50h tygodniowo i zawsze dzwonię włączam timer na uberze czekam 7min mam gdzieś domofony dzwonki do drzwi itp jak to są jakieś bloki czy cos kurier czeka 7-10min żebyś zszedł i sobie zabrał co zamówiłeś bo tak na dobrą sprawę dostawca nawet nie
@ziemniaczek #!$%@? jak mnie te wszystkie glovo,wolty i ubery #!$%@?ą.. średnio 3 razy w tygodniu ktoś od nich puka mi do drzwi z zamówieniem.. ale ja nigdy NIC nie zamawiałem! Adres się zgadza ale nic poza tym.. mieszkam w bloku w klatce L czy to możliwe że osoba zamawiająca wpisuje w adresie I (duże i ) a oni interpretują jako L ? No zaraz zacznę odbierać to całe żarcie.. bo to chyba
wstawaj, zesrałeś się

urząd jest tylko dla bogatych ludzi, a nie jakichś niszowych p0laczków co nie?


@LukasDiesel: Kolega ma trochę racji, bo zalanie UOKiKu sprawami za 40 złotych, gdzie tak naprawdę nie wiadomo co się stało i jedni powiedzą, że kurierowi się przypomniało, że jednak dzwonił, drugi powie, że nie dzwonił - zakrawa trochę na zbędne bicie piany.
A później, przy poważnej sprawie, będą gorzkie żale lane, że procedura w UOKiKu