Wpis z mikrobloga

Hej. Sporo osób, które tworzą drzewa zaczynają od jakichś serwisów online, głównie po to aby zobaczyć czy ktoś już inny nie robił podobnych odkryć. Zastanawia mnie jednak jak to wygląda u bardziej zaawansowanych poszukiwaczy korzeni ;-) takich z drzewami po kilka tys. osób. Czy nadal trzymacie to na serwisach? A może lokalne serwery? Może ktoś używa aplikacji na PC?

Bo ja osobiście kilka dni temu zastanawiałem się nad tym co, jeśli z jakiegoś powodu serwer padnie i stracę swoje dane. Zacząłem szukać ciekawych rozwiązań i nic nie znalazłem. Jako, że jako programista mam spore doświadczenie w tej dziedzinie pomyślałem, że najlepiej byłoby trzymać swoje drzewo w GIT, ale gedcom odpada bo to nieładny format. Wpadłem na inny pomysł, ale zobaczę co z tego wyjdzie.

#genealogia
  • 17
@dad1111: Dane możesz zapisać na swoim dysku a z drzewami po kilka tys osób to najczęściej łaczenie drzew, gdy trafisz kogoś kto ma wspólnego przodka możesz połączyć te drzewa.
Interesowałem się szukaniem przodków ale to ciężka sprawa, wiele np ksiąg parafialnych jest udostępnionych i możesz je przeglądać ale np po rosyjsku sprzed reformy czasami po łacinie
@Sepzpietryny: Ale trzymanie na dysku też jest średnie. Umierasz i Twoja praca idzie w zapomnienie. Moje drzewo ma około 700 osób więc jest średniej wielkości. Od pewnego czasu myślałem aby je przenieść na wikitree ale ostatnio mam pewne obawy, że mimo wszystko jest to projekt, który może się zwinąć.
@dad1111: trzymam na serwerze oraz plik na kompie. Raz mi wywaliło błąd w programie i tylko ten plik z serwera uratował moje 3 tysiące osób. Pracuję na laptopie, a po zakończeniu poszukiwań na dany dzień wrzucam plik na stronę. Kilkanaście czy dziesiąt osób utraconych jestem w stanie przełknąć, ale półtora roczną pracę już nie.
@dad1111: Mam kilka tysięcy osób w drzewie na MyHeritage, a kopie drzewa w postaci pliku gedcom trzymam na dysku (nie jednym). Gdyby któreś z tych źródeł przepadło, to od razu wygenerowałbym kolejną kopię, tak aby w żadnym momencie nie pozostała działająca tylko jedna.
@dad1111: Ja mam GenoPro spiętego z dropboxem, więc mam nawet historie wersji

a jako programista mam pytanie :D a moze prośbę...
jesteś wstanie przerobić mi gedcom na plik bazodanowy? np access ?
gedcom do sqlite


@dad1111: nie mam... nie jestem programista więc goły kod mi nic nie mówi... potrzebuję zwykła aplikację "exe", która odczyta mi plik Gedcom i przerobi go na plik bazodanowy

kiedyś znalazłem coś co by "mogło działać" ale miało ograniczenia, i dla wielomałżeństw (ponad dwóch małżonków), nie importowało mi pozostałych...
@dad1111: z dwóch powodów:
chcę przejrzeć szybko całą bazę, pod kątem powiązań między rodzinami, w celu znalezienia duplikatów w drzewie, a robienie tego na piechotę przy blisko 12tys osobach jest trudne :D

no i przyszlosciowo majac baze danych, stworzylbym sobie raport narracyjny, bo ten co tworzy GenoPro jakos mi nie odpowiada :)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dad1111: polecam webtrees, wrzucasz na swój serwer i masz zawsze ze sobą, jak zrobisz codzienne backupy to wszystko będzie bezpieczne. Niedawno wypuścili nowa gałąź 2.0 i wprawdzie ma jeszcze choroby wieku dziecięcego ale poprzednia wersja 1.7.16 działa bez zarzutu. Wszystko za free, jest społeczność która cały czas to rozwija, pisze własne motywy i wtyczki wprawdzie niewiele tego jest ale raczej znajdziesz wszystko co potrzebujesz. Na stronie mają wersję demo chyba z