Wpis z mikrobloga

Siema Mirki! Kupiłem ostatnio na Allegro laptopa Dell. Sprzedawca wydawał się ok. Duży sklep, >99% pozytywów. Odebrałem przesyłkę, do komputera nie mam zastrzeżeń. Dorzucili nawet jakieś gratisy. Zdziwił mnie jednak brak żadnej instrukcji, czy karty gwarancyjnej dostarczonej przez producenta. Nie dało mi to spokoju i sprawdziłem numer seryjny na stronie Della. Okazało się, że gwarancja na mój komputer wygasa za parę miesięcy, a w ofercie był opisany jako nowy. Co więcej, egzemplarz był już w zeszłym roku na serwisie. Zamiast nowego laptopa dostałem więc jakiś regenerowany, pewnie z wymienioną obudową. Jestem obecnie w trakcie wyjaśniania sytuacji ze sprzedawcą. Spotkaliście się z podobnym przypadkiem? Jest to częsty proceder?

#allegro #laptopy #dell #komputery
Pobierz peter_pan - Siema Mirki! Kupiłem ostatnio na Allegro laptopa Dell. Sprzedawca wydawał...
źródło: comment_yLa73HTHyJob4R6OlkHBPrqzeYI3fAqq.jpg
  • 17
@peter_pan: daj link do aukcji. Często informacja o tym, że sprzęt został 'refresh' jest sprytnie ukryta. Sam właśnie piszę z takiego loaptopa, ale od HP (mimo to posiadał 12 msc gwarancji) (niestety bateria była rozjechana mocno, przez co od razu poszedł do kolejnego 'refresh') (no ale cena była dobra, bo 4k zamiast 8k w xkomie)
Spotkaliście się z podobnym przypadkiem? Jest to częsty proceder?


@peter_pan: W Polskich sklepach mniejszych od x-komu, komputronika, morele czy euro jak najbardziej, dlatego zamiast u januszy biznesu polecam kupować w dużych sieciach, a im też się zdarza sprzedawać laptopy po zwrotach jako nowe.