Aktywne Wpisy
Jak zakomunikować na portalach randkowych w sposób przyzwoity, że chciałabym mieć faceta, który będzie lubiał mną rządzić, rozkazywać mi, kontrolować mnie itd ? Generalnie mam uległą naturę i marzy mi się związek, gdzie będę posłuszna swojemu facetowi i będę znać swoje miejsce.
#niebieskiepaski #rozowepaski #przegryw #tinder #randki #redpill
#niebieskiepaski #rozowepaski #przegryw #tinder #randki #redpill
Cześć Mirki. Uwaga, pytanie typowo zwiazkowe #zwiazki
Pożyczyłam niebieskiemu narzeczonemu kasę na rozwinięcie firmy. Wiemy ile teraz ma % na lokatach. Generalnie jakby leżały, to zarobiły by jakieś 1 500 zł odsetek. No ale wiadomo, bez zająknięcia człowiek pożycza.
No i teraz kłopot. Doszłam do wniosku, że chciałabym kupić mieszkanie pod inwestycje. No i przydałaby mi się ta kasa, którą mu pożyczyłam. Brać większy kredyt o kilkadziesiąt tysięcy, to prowizje, odsetki.
On
Pożyczyłam niebieskiemu narzeczonemu kasę na rozwinięcie firmy. Wiemy ile teraz ma % na lokatach. Generalnie jakby leżały, to zarobiły by jakieś 1 500 zł odsetek. No ale wiadomo, bez zająknięcia człowiek pożycza.
No i teraz kłopot. Doszłam do wniosku, że chciałabym kupić mieszkanie pod inwestycje. No i przydałaby mi się ta kasa, którą mu pożyczyłam. Brać większy kredyt o kilkadziesiąt tysięcy, to prowizje, odsetki.
On
Jak jest w waszych związkach? Oboje jestesmy przed 30, razem prawie 8 lat, mieszkamy razem. O żadnych ślubach ani niczym takim nie ma rozmów takich poważnych. Mój facet nie za bardzo wychodzi z jakakolwiek inicjatywa, tylko ja organizuje mam wolny czas. Problem w tym ze zazwyczaj jest na NIE. Z reguły po pracy posiedzimy chwile razem i on wychodzi do garażu. W weekendy tak samo. Ja nie mówię o jakims wymyślnym spędzaniu czasu, tylko jakaś knajpka, wyjście do kina, na łyżwy, normalne sprawy dla par. Wiec albo spotykam się ze znajomymi albo siedzę sama w domu. Czuje się po prostu samotna w tym związku. A on chyba po prostu nie czuje potrzeby żeby spędzać ze mna czas. Dzis w ogóle mi smutno. W pracy zamknęłam właśnie bardzo ważny projekt, poświęciłam na niego kilka miesięcy i będzie wiązał się z awansem. Myślałam, ze poświetujemy razem przy sobocie, wyjdziemy chociaż coś zjeść. Reakcja faceta? Wyjście z domu do garażu bo umówił się tam potem z kolega. Jeszcze się obraził, ze jest mi przykro ze jak zwykle mnie olal i nawet gdy jest okazja wolał się zwinąć z domu. To nie pierwszy raz gdy ważne dla mnie wydarzenie zostalo olane. Myślicie ze to ma sens? Czy zachowuje się jak baba i wyolbrzymiam?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy dla młodzieży](https://st.pl/$xvynkdla)
1.Siąść porozmawiać i podjąć wspólnie decyzję.
A jak nic się nie zmieni
2. Rozstać się z godnością a nie męczyć w razie braku rozwiązania.
Powodzenia
Pogadaj z nim o tym
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua