Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Apollo1993: do piłki nożnej? Stary, u nas tak grało się w piłkę ręczną siedząc na tyłkach. Nie można było się podnosić tylko szurało się dupą po podłodze. Za bramki służyły właśnie takie materace. Deal with it ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Pamiętam jak w moim gimnazjum nad salą gimnastyczną był korytarz, który od strony sali nie miał ściany tylko barierki. Sal do ćwiczeń było mało, klas dużo, a korytarz szeroki, to często niektóre grupy miały zajęcia właśnie na tym korytarzu. I jeszcze do przeżycia był fakt, że my tu gramy na sali gimnastycznej, a z góry co chwila leciały piłeczki do ping ponga i trzeba było je odrzucać tym na górze, ale do
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Apollo1993: nikt nie wspomniał o wymogu posiadania stroju na wf a szkoła nawet sali gimnastycznej nie miała i #!$%@? full uniform do meczu na korytarzu a jak nie masz spodenek to pała lamusie XD
  • Odpowiedz
@Apollo1993: do dzisiaj tak jest. Piłki pamiętają jeszcze lata 90., jak prosiłem o piłki skórzane do kosza to jak zobaczyli cenę 150 zł za sztukę to komentarz przecież mam dobre. I tak to się kręci, piłki 30-letnie, bramki z materaców, 40 osób na wfie i potem dziwota że kombinują lewe zwolnienia.
  • Odpowiedz
z materacy bramki do piłki nożnej


@Apollo1993: MATERACY? To nie były nigdy materace, to były worki z morkym piaskiem, obite garbowaną skórą nosorożca. Twardość i zapach tego dowodziły niezbicie.
  • Odpowiedz