Wpis z mikrobloga

@Jechanka:

i mi nie dobrze od większości z was


Mnie też niedobrze od większości pustaków i grubasek z tindera, a jakoś o tym nie bóldupię w opisie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

Parę mam jedną i albo coś z tego będzie, albo tinder leci w kosmos i tyle. ¯\_(ツ)_/¯
@Chyzwarr:

Ma rację.


Nie ma i sam napisałeś dlaczego:

Z dziewczynami na Tinderze jest dokładnie tak samo.


Jest bardzo podobnie (najprawdopodobniej), bo to nie jest aplikacja do szukania partnerów na ekspedycje naukowe za rektorskie granty.

Gdybym miał strzelać, to jest to jakaś alternatywka z Akademii Sztuk Pięknych, której się wydaje, że ma artystyczną duszę i wrażliwą osobowość.
@Adwokat_Boga: No bo to prawda z dwóch stron - facteów jak i dziewczyn, jeszcze cię jakaś laska wyśmieje za jakieś wysublimowane zainteresowania. Ja osobiście nie mam nigdy za dużo par, ale do tej pory zauważyłem taką tendencję, jeśli chodzi o to kto mnie lajkuje/#!$%@?:
- UK: skrajne lewaczki, o dziwo - Hinduski, a także parę razy absolwentki Oxfordu (tu brakowało odwagi - poczucie niższości Polaka)
- Polska: karyny, wykształcone kobiety po