Wpis z mikrobloga

@trampek: Jak ja kupowałem swoje, to zamówiłem sobie wcześniej raport na Autotesto. Jak ci się nie chce z czymś takmi bawić, to chyba najlepiej podjechać na jakąkolwiek stację/warsztat.
  • Odpowiedz
@SKYFander: te raporty są o kant tyłka rozbić. Jedyne co robią to wyszukują po VINie informacje z internetu. Poważnie myślisz, że jakieś towarzystwo ubezpieczeniowe dałoby im dostęp do swoich baz danych?
  • Odpowiedz
@Wompierz: Co xD.
Chyba z czymś innym to mylisz. Tam po prostu facet jedzie i ogląda samochód i jak zapłacisz za odpowiedni pakiet, to nawet na stację podjedzie i ci to ozdjęciuje z każdej strony.
  • Odpowiedz
@SKYFander: @trampek: autotesto odradzam. Jest jak korporacja w tym temacie. Dwa raporty wzialem i oba z dupy. Samochod mial 500mikronow a pisza, ze po delikatnych poprawkach lakierniczych. Drzwi wymieniane, prog zle spasowany ale autotesto mocno poleca xd. Oba te raporty wyglądały identycznie. Polecam poszukac kogos kto robi to regionalnie
  • Odpowiedz